Padły strzały

7 marca 2018 0 przez administrator

Nocny pościg ulicami Katowic. Podczas próby zatrzymania uciekającego samochodu ranny został policjant. Jego koledzy musieli ostrzelać uciekający pojazd.

Kilka minut po godz. 23.00 policyjni wywiadowcy usiłowali skontrolować samochód stojący w okolicach ul. Daszyńskiego. Auto stało pod jednym z budynków z włączonymi światłami. Policjanci wysiedli ze swojego pojazdu, lecz kiedy pokazali kierowcy legitymacje, ten gwałtownie ruszył i zaczął uciekać.

Za uciekającym ruszył pościg. W pewnym momencie uciekinier się zatrzymał. Policjanci ponownie podeszli do niego. Kierowca nadal jednak nie wyłączył silnika i nie słuchał poleceń wydawanych przez policjantów.

Jeden z funkcjonariuszy otworzył drzwi samochodu, chcąc obezwładnić kierowcę. Wówczas ten nacisnął na pedał gazu. Przez kilka metrów ciągnął policjanta, następnie przejechał po jego stopie.

Padły strzały. Pociski trafiły w samochód, lecz ten się nie zatrzymał. Policjantom udało się wreszcie wyprzedzić uciekający samochód i zablokować mu drogę. Uciekinierem okazał się 23-letni mieszkaniec Bytomia. Będzie sądzony co najmniej za kilka przestępstw. Policja nie podaje, dlaczego nie zatrzymał się do kontroli.

Policjant trafił do szpitala. Jego obrażenia na szczęście nie okazały się groźne.