Czarne chmury na językiem śląskim.

5 maja 2024 Wyłączono przez administrator

Możliwe, że śląska godka jednak nie będzie językiem regionalnym.

***

Prezydent Duda chce zawetować ustawę.

To na razie nieoficjalne doniesienia, ale nie powinny dziwić. Przeciwko uznaniu śląskiej godki za język regionalny głosowało PiS.

Jego posłowie nie chcieli przepisów zrównujących śląski z kaszubskim. Jak informuje Interia, kilku posłów z woj. śląskiego się wyłamało, ale kilku nie.

Bolesław Piecha i Marek Wesoły głosowali za godką. Ale Jerzy Polaczek, Andrzej Gawron i Michał Woś wstrzymali się od głosu.

Przypomnijmy, że Jarosław Kaczyński nazywał kiedyś Ślązaków zawoalowaną opcją niemiecką. A Ślązacy zrobili „numer” i tego nie potwierdzili.

W spisach powszechnych narodowość niemiecką podaje przecież znacznie mniej osób niż narodowość śląską. Jest też pewna, niemała, grupa, która podaje dwie narodowości jednocześnie, z którymi się utożsamia. Na przykład śląską i polską.

O uznaniu śląskiej godki za język regionalny pisaliśmy niedawno. Odpowiednia ustawa została niedawno przegłosowana przez Sejm.

Żeby weszła w życie, musi zostać przegłosowana w Senacie a następnie podpisana przez prezydenta. Ten ma kilka możliwości – może na przykład bez podpisywania ustawy lub jej odrzucenia skierować ją do trybunału Konstytucyjnego.

Tym razem jednak nieoficjalne doniesienia mówią o tym, że prezydent ustawy nie podpisze. W takim wypadku śląska godka na uznanie za język będzie musiała poczekać co najmniej do wyboru nowego prezydenta kraju.

***

Chodziło o nasze zdrowie i życie: „Czas próby. Część trzecia”.

Po kliknięciu otworzy się strona z filmem. Tam wystarczy kliknąć „odtwórz film”.