Policjanci z Katowic złapali terrorystę w trakcie konstruowania bomb i wytwarzania amunicji. Zamierzał siać śmierć i zniszczenie.

To była wspólna akcja policjantów z Katowic, śląskich antyterrorystów oraz funkcjonariuszy częstochowskich. W Częstochowie przeprowadzono operację zatrzymania groźnego mężczyzny, który najpierw powiadomił anonimowo, że będzie podkładał bomby w obiektach użyteczności publicznej, a następnie rozpoczął odpowiednie przygotowania.

Nie były to czcze pogróżki. Służby specjalne nie zdradzają, w jaki sposób trafiły na trop terrorysty i ustaliły, gdzie gromadzi materiały do produkcji bomb i pocisków. Najważniejsze, że operacja zakończyła się pełnym sukcesem. Niebezpieczny osobnik nie zdołał nikogo skrzywdzić.

Mężczyzna ma 67 lat. W jego mieszkaniu znaleziono m.in. nieukończoną bombę szybkowarową i materiały oraz substancje do wytworzenia kolejnych bomb. Znaleziono też gotowe już pociski własnej roboty. Terrorysta miał broń pneumatyczną i gazową. Prawdopodobnie chciał ją tak przerobić, by mogła zabijać.

Oprócz wymienionych funkcjonariuszy w działaniach uczestniczyli również policjanci z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego czy technicy laboratoryjni policji.

Trwa ustalanie, jakie obiekty chciał zaatakować zatrzymany mężczyzna. Niemniej, za samo posiadanie materiałów wybuchowych lub substancji, które mogły zagrozić zdrowiu bądź życiu ludzi, grozi mu do 8 lat więzienia.

***

Fot. Śląska Policja.

[rl_gallery id=”3138″]