Miała konać w męczarniach

Swoją byłą partnerkę oblał benzyną i podpalił.

Staramy się nagłaśniać wszystkie przypadki przemocy wobec kobiet. I będziemy to czynić nadal. Mężczyźni, którzy znęcają się nad swoimi żonami, narzeczonymi, matkami czy córkami, są godni wyłącznie pogardy i zasługują na najwyższe potępienie. Tym razem do tego aktu zwyrodniałej agresji doszło w Bytomiu.

48-letnią kobietę, mieszkającą przy ul. Powstańców Śląskich, odwiedził jej były partner. Rozmowa przerodziła się w sprzeczkę, ta z kolei w kłótnię. Kobieta zażądała, by mężczyzna opuścił mieszkanie. Ponieważ nie chciał tego uczynić i awanturował się dalej, zadzwoniła po policję. Prosiła o interwencję.

Wówczas ten zwyrodnialec oblał kobietę benzyną do zapalniczek. Następnie ją podpalił. Kobiecie udało się ugasić płonące ubranie. Miała szczęście, gdyż jej były partner nie zdołał oblać benzyną jej twarzy oraz włosów.

Policjanci zawieźli ofiarę tego potwornego ataku do szpitala. Okazało się, że została tylko lekko poparzona. Mężczyznę zatrzymano. Po nocy spędzonej za kratami niebezpieczny awanturnik stanął przed prokuratorem. Usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa, za które grożą mu 2 lata więzienia. Objęto go policyjnym dozorem. Ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej kobiety.

***

Prosimy o uwagi czy posty wam się wyświetlają poprawnie i czy możemy coś jeszcze poprawić w dostępie do tekstów.  Podobno członkom grupy, którą utworzyliśmy, wyświetlają się wszystkie nasze posty.