Zażył amfetaminę, następnie zasiadł za kierownicą tira. Spowodował horror i ogromne straty. Będzie sądzony za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym.

Wiemy w jakich okolicznościach doszło do bandyckiego napadu w centrum Katowic. Łupem złoczyńców padła ogromna suma pieniędzy. Podczas napadu zraniony został człowiek.

Trzynaście staranowanych samochodów i całkowicie zablokowana przez kilka godzin droga z Katowic do Warszawy ? to skutek szalonego rajdu kierowcy tira, któremu pomyliły się wjazdy i przez ponad dwa kilometry jechał pod prąd. Dziś wiadomo już, że mężczyzna był pod wpływem środków odurzających.

W piątek, 14 czerwca, tuż po 21. 34-letni kierowca tira zatankował paliwo na stacji przy ul. Bardowskiego w Częstochowie, po czym próbował włączyć się do ruchu na DK1, aby dojechać do Katowic. Zrobił to jednak z niewłaściwej strony i wjechał na pasy prowadzące do Warszawy.

Napój skażony nieznaną chemiczną substancją w jednym z katowickich marketów. Opakowanie nie było naruszone.

Jechał ponad dwa kilometry pod prąd, taranując prawidłowo jadących 11 samochodów osobowych i dwie ciężarówki. W rezultacie jedna osoba trafiła do szpitala. Oprócz tego wyrządził ogromne szkody materialne.

Usuwanie szkód trwało przez ponad cztery godziny. W tym czasie droga była całkowicie nieprzejezdna.

Policja, która przybyła na miejsce wypadku od razu podała feralnego kierowcę (okazał się nim mieszkaniec Ciechanowa), badaniu alkomatem. Okazało się, że mężczyzna teoretycznie był trzeźwy.

Miała na sobie sportowy strój. Jej ciało znaleziono w Katowicach. Śledczy nie wykluczają żadnej wersji, z zabójstwem włącznie.

Teoretycznie, ponieważ, mimo że w wydychanym powietrzu nie stwierdzono śladów alkoholu, zachowanie kierowcy budziło sporo wątpliwości. Zdaniem funkcjonariuszy był on nadmiernie pobudzony, a jego odpowiedzi były nielogiczne.
Dlatego został on poddany także testom na obecność narkotyków. Okazało się, że był to strzał w przysłowiową 10-kę. Kierowca znajdował się pod wpływem amfetaminy. Za swój narkotyczny rajd może teraz zapłacić wyrokiem nawet do 10 lat więzienia. Pisalismy: Gigantyczny karambol. Kierowca ciężarówki pomylił Katowice z Warszawą. W efekcie staranował kilkanaście samochodów.

Fot. Policja Śląska.

Jest kolejny! Nowy wodny plac zabaw w Katowicach!

***
Niektóre wcześniejsze publikacje – niżej (dot. tel.).
Inne informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty.