Na gościnnych występach

29 listopada 2017 0 przez administrator

Wandal, który rzucił butelką w autobus komunikacji miejskiej i rozbił w nim szybę, z własnej woli przydreptał na komisariat. Dobrze się bawił, bo nie w swoim mieście. Teraz mu grozi więzienie.

Ma szansę zmniejszyć wyrok, ponieważ osobiście zgłosił się na policję. Na komisariat z pewnością nie wchodził dziarskim i raźnym krokiem, zadowolony ze swego „podziwu godnego” wyczynu. Powiedział, że żałuje tego, co uczynił. Lecz odpowiedzieć za akt wandalizmu będzie musiał.

Policja upubliczniła nagranie z kamery monitoringu zamontowanego w autobusach katowickiego PKM. Jak pisaliśmy w tekście: „Zachowanie godne potępienia”, grupa nietrzeźwych mężczyzn urządziła sobie pijatykę w autobusie. W odwecie za wyproszenie na zewnątrz jeden z nich rzucił butelką w szybę pojazdu.

Teraz swego czynu podobno szczerze żałuje. Żałować zaczął, gdy mu koledzy powiedzieli, że jego wizerunek można obejrzeć sobie w Internecie. Zdecydował się osobiście zgłosić na policję licząc, że sąd weźmie pod uwagę jego skruchę i okaże łagodność. Okazało się, że jest to mieszkaniec Gliwic. Grozi mu nawet 5 lat więzieniamarkety,

Fot. KMP w Katowicach.