Bójka o pokemona?
30 listopada 2017Gra Pokemon Go w USA spowodowała 145 tys. wypadków drogowych. W centrum Katowic doprowadzić miała do bójki o jednego z rzadkich pokemonów. Tak twierdzi autor tajemniczego wpisu.
Pokemon Straż miejska ujawniła nagranie z kamer monitoringu miejskiego, umieszczonych w ścisłym centrum miasta. Widać na nich dwóch mężczyzn, którzy ni stąd ni zowąd zaczynają toczyć jakiś spór. Wkrótce dochodzi pomiędzy nimi do brutalnej bijatyki.
Strażnicy miejscy podjęli interwencję. Obu mężczyzn udało się stosunkowo łatwo rozdzielić. Straż miejska przekazała ich policji. Za swoje zachowanie zostali ukarani mandatami. Podano, że do Katowic jeden przyjechał z Bielska-Białej, zaś drugi z Chorzowa. Co doprowadziło do bójki między dwoma młodymi ludźmi, tego w oficjalnym komunikacie nie podano.
Autor tajemniczego wpisu twierdzi, że byli to łowcy pokemonów. Do Katowic przyjechali w tym samym celu – by złapać wyjątkowo rzadkiego i cennego stworka z tej popularnej gry. Miał się pojawić obok jakiejś knajpy:
„Wczoraj w nocy w centrum Katowic doszło do ostrej wymiany ciosów między dwoma graczami Pokemon Go. Poszło o Gyma, zlokalizowanego obok knajpy. Dzięki czujności operatora monitoringu straż po chwili zgarnęła obu graczy do radiowozu. Jak się okazało, obaj panowie byli w 100 proc. trzeźwi. Jednemu typowi pękła szybka w telefonie, drugi ma zwichnięte ramię”.
Wpis ukazał się dzień lub dwa po ujawnieniu nagrania z monitoringu przez straż. Nie jest więc tak, że do bójki doszło dzień wcześniej. Dzień wcześniej był o niej komunikat. Od samej bójki minęło kilka dni.
Być może jednak coś jest na rzeczy. Taka bójka o pokemona, tego jeszcze w Katowicach, a może w całej Polsce, nie było. Możliwe, że straż miejska coś wie na temat podłoża sporu. Dziś o to zapytamy.