Nasza czytelniczka ostrzega przed zboczeńcem seksualnym. Do incydentu doszło w centrum Katowic.

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

Ta bardzo nieprzyjemna – a potencjalnie niebezpieczna sytuacja – miała miejsce około godz. 5 rano. Nasza czytelniczka wracała wtedy z pracy.

Kobieta szła ul. Andrzeja. W okolicach Sądu Okręgowego w Katowicach zatrzymał się przy niej samochód. Za kierownicą siedział mężczyzna.

Kierowca pytał o drogę do Spodka. Prosił, by wskazać mu kierunek do najbliższej stacji benzynowej.

Na szczęście nasza czytelniczka nie wsiadła do samochodu. Wcześniej zauważyła, że poruszył ręką przy skrzyni biegów.

Zagadnięta piesza spojrzała w dół i zobaczyła, że mężczyzna ma rozpięty rozporek i wyciągniętego na wierzch penisa.

Nasza czytelniczka wystraszyła się. Szybko ruszyła przed siebie.

Wyjęła też telefon komórkowy. Zadzwoniła do swojego chłopaka.

Opowiedziała, co się stało. Poprosiła, by wyszedł jej naprzeciw.

Idąc, kilka razy spoglądała za siebie, by sprawdzić, czy zboczeniec jej nie ściga. On jednak został w samochodzie i stamtąd obserwował jak odchodzi.

Gdy zapoznawaliśmy się z relacją naszej czytelniczki, mieliśmy nieodparte wrażenie, że zboczeniec postępował według znanego schematu. I rzeczywiście, nasza czytelniczka również zwróciła na to uwagę.

Napisała: „Ta sprawa nie dawała mi spokoju i zaczęłam szukać w internecie wiadomości, pomyślałam że może już mówią o kimś takim i ostrzegają. W taki sposób znalazłam wasz artykuł z prawie przed roku. Nie mam pewności czy to może być ta sama osoba, ale schemat był identyczny”.

Rok temu w innym miejscu Katowic pani Paulina była nakłaniana do tego, by wsiąść do samochodu. Mężczyzna bardzo starał się przekonać ją, by wsiadła do auta. Na szczęście w porę zorientowała się, że ma do czynienia z dewiatem seksualnym.

O sprawie pisaliśmy w tekście: Nasza czytelniczka apeluje o jak najszersze nagłośnienie sprawy dla bezpieczeństwa innych mieszkanek Katowic. Dzisiaj w centrum miasta zboczeniec usiłował nakłonić ją podstępem, aby wsiadła do jego samochodu.

Wracając do incydentu, do którego doszło obok Sądu Okręgowego w Katowicach. Zapytaliśmy czytelniczkę czy pamięta jakieś szczegóły (wyglądu kierowcy, markę lub kolor auta). Jeśli tak, wówczas artykuł zaktualizujemy.

AKTUALIZACJA: Kolejny incydent ze zboczeńcem – wreszcie wiadomo, jak wygląda.

***

Komunikat redakcji Katowice Dziś.

Zmagamy się z epidemią. To szczególna sytuacja. Zapraszamy do zamieszczania postów w grupie Katowice Dziś , które pomogą wam przetrwać ten trudny czas. Pierwszeństwo mają następujące posty: dam pracę, szukam pracy. Mam coś co mogę nieodpłatnie odstąpić. Chcę pomóc / szukam pomocy. Zapraszamy te wszystkie osoby, które prowadzą działalność gospodarczą – i mają dziś problem z dotarciem do klientów. Również posty o charakterze ofertowym będziemy tu zamieszczać nieodpłatnie – po podjęciu w każdym takim przypadku indywidualnej decyzji.