Senator Marek Plura w szpitalu.

Stan katowickiego społecznika i parlamentarzysty ma być bardzo poważny.

***

Kto go nie zna z działań na rzecz społeczności śląska, śląskiej i polskiej kultury? A także ze względu na jego aktywność związaną z pomocą innym osobom niepełnosprawnym?

Dziś Marek Plura (katowicki poseł, senator i europoseł) walczy o życie. Przebywa szpitalu w Katowicach.

Jak podało kilka redakcji prasowych, pan Marek trafił do szpitala za sprawą powikłań pogrypowych. Zmaga się z niewydolnością oddechową.

Obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii.

Marek Plura od dziecka cierpi na zanik mięśni. Nie przeszkodziło mu to w działalności społecznej a także politycznej.

Jego aktywność, pracowitość i zaangażowanie w działalność przede wszystkim społeczną, budzi najwyższy podziw.

Był katowickim radnym, parlamentarzystą w Sejmie i Senacie oraz posłem do Parlamentu Europejskiego.

Zabiegał o to, by śląskiej godce nadano należny jej status.

Często podejmował niekonwencjonalne działania i akcje. Chcemy przypomnieć dwie z nich.

W 2019 r. pokazał jak PKP „dba” o niepełnosprawnych pasażerów. Po wygranych przez siebie wyborach chciał pojechać pociągiem na uroczystość odebrania mandatu. Musiał pojechać samochodem, gdyż na katowickim dworcu PKP nie było rampy, dzięki której osoba na wózku inwalidzkim mogłaby wsiąść do pociągu.

Tę sytuację opisał:

„Zarejestrowałem się na tę podróż przez portal IC i… nie pojadę. Bo specjalny przedział w tym pociągu jest, ale nie ma rampy, po której można wjechać z peronu do wagonu.

W Warszawie na Centralnym taka rampa jest a Katowice może się kiedyś doczekają – ja chętnie zasponsoruję bo mi po prostu przykro i wstyd, tylko komu przekazać ten cud techniki (kawałek blachy na 2 kółkach)?

A co będzie, gdy ktoś na wózku w Warszawie wsiądzie a w Katowicach nie wysiądzie?”

W 2020 r. był współorganizatorem akcji przewiezienia śląskiego luftu (powietrza) nad morze. Była to akcja związana z protestem przeciwko antyśląskiemu hejtowi – który związany był z rekordową ilością wykrytych wówczas zakażeń koronawirusem.

Krauzy (słoiki) z luftem dotarły nad Bałtyk bezpiecznie. Kaszubi je przyjęli a nawet otworzyli i nic się nad morzem nie stało.

To była akcja mająca pokazać, że gdyby w innych regionach kraju przeprowadzono tak masową akcję badań przesiewowych, to oficjalne liczby zakażonych mogłyby być podobne jak na Śląku. Gdzie wówczas prowadzono takie właśnie badania przesiewowe górników.

Senatorowi Markowi Plurze życzymy zwycięstwa. Jeszcze niedawno, bo 11 stycznia, na jego zaproszenie w Senacie przebywał Harcerski Zespół Artystyczny Słoneczni (na zdjęciu).

***

Tych 200 tys. ludzi naprawdę nie musiało umrzeć.

Poruszający film o pandemii – link do strony z filmem: Pandemia Czas Próby (do obejrzenia na komputerze i na niektórych komórkach; zwróć uwagę na to, by zacząć od części pierwszej).

Jeśli masz problem na komórce a chcesz go na niej obejrzeć – w przeglądarce telefonu po prostu wpisz iboma.media
***
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Tych, którzy jeszcze nie widzieli, zachęcamy do obejrzenia filmu dokumentalnego „Wymazy spod płota. Pandemia, wielkie pieniądze, śmierć” (baner z linkiem do filmu przy tekście).

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***

Zdjęcie ze zbiorów Marka Plury.