Święta na podwójnym gazie

Tłumy pijanych kierowców. Statystyka przeraża.

Policja dziś o 14.00 kończy swoją akcję „Bezpieczny weekend”. Codziennie podliczane są wypadki i wykroczenia.

W czasie świąt wielkanocnych (tzn. do wczoraj) w woj. śląskim doszło do 394 wypadków drogowych (policja dzieli je na kolizje i wypadki w zależności od tego, czy ucierpieli ludzie, czy tylko blacha). Jedna osoba zginęła, 25 zostało rannych.

Nas zainteresowała inna statystyka. Do wczoraj zatrzymano aż 91 pijanych kierowców. Ta liczba musi budzić przerażenie, gdyż przecież policjanci nie są wszędzie i kontrolują tylko nieliczne samochody.

Rok temu podczas świąt wielkanocnych w naszym województwie zatrzymano 158 nietrzeźwych kierowców. Czyli statystyka podpowiada, że jest dużo lepiej niż było. Ale też dane oparte na wyrywkowych kontrolach należy traktować z odpowiednim dystansem.

Dodajmy, że sprawca tego jedynego śmiertelnego wypadku był trzeźwy. Doszło do niego 30 marca o 16.50 w Piekarach Śląskich, na skrzyżowaniu ulic Bednorza i Roździeńskiego. Kierowca osobowego renault (mieszkaniec Będzina) nie zatrzymał się przy znaku „stop”.

Wyjechał z drogi podporządkowanej na drogę główną w momencie, gdy nadjeżdżał autobus komunikacji miejskiej. Renault zderzyło się z autobusem. Następnie odbiło się od niego, uderzyło w bariery ochronne, przebiło je i uderzyło w pieszego idącego chodnikiem.

Pieszy odniósł tak ciężkie obrażenia, że mimo niemal natychmiastowej pomocy zmarł. Ranna została jedna z pasażerek autobusu oraz sprawca tej całej tragedii – kierowca osobówki.

***
Jeśli uznasz, że warto, daj lajka w zamian za tę publikację i udostępnij ją innym. Dziękujemy.FB wyświetla ci tylko niektóre z naszych postów. Dlatego wchodź bezpośrednio na naszą www i na nasz fanpage na FB. Niczego nie przeoczysz.

Fot. Policja Piekary Śląskie.