Pierwiastek szczęścia drożeje

Najpierw podskoczyła cena masła. Potem oszalały ceny jaj. A teraz to, co dla wielu z nas jest najważniejsze na świecie. 

Masło podrożało, ale tak naprawdę nikt nie potrafi wyjaśnić dlaczego. Sprawdzaliśmy w kilku źródłach. Eksperci mądrze wyjaśniają przyczyny podwyżek. Podają kolorowe wykresy i mądre wyjaśnienia, np. o zwyżce cen na światowych giełdach żywności. Co krótko można podsumować stwierdzeniem, że masło drożeje, bo drożeje. 

Przynajmniej co do jaj kurzych wiadomo, jaka jest przyczyna. To chciwość producentów. Zamiast wydawać pieniądze na utrzymanie ferm kurzych w odpowiedniej czystości, bez opamiętania stosowali fipronil do niszczenia insektów. Skazili jaja i drób. Tysiące kur w Belgii i Holandii trzeba było wybić. Na Zachodzie zaczęto kupować nasze jajka. 

Wkrótce podrożeć ma kawa. Ze względu na to, że dolar jest tani, w Brazylii i Kolumbii ograniczono jej produkcję. Co prawda w polskich sklepach króluje kawa włoska i niemiecka, ale w tych krajach ona jednak nie rośnie. Cóż, trzeba się będzie przerzucić na Inkę i Anatola. O zgrozo!