Ze śmiertelną dawką wódki prowadził samochód.

Z pewnością kojarzycie sklepowe tabliczki z informacją, że nietrzeźwym alkoholu się nie sprzedaje. Co dotyczy również nietrzeźwych kierowców. Choć w tym przypadku powiedzieć „nietrzeźwy” to jakby nie powiedzieć nic. Kierowca miał 4 promile i podjechał pod sklep „po więcej”.

***

Takie zdarzenie miało miejsce w Katowicach. Pod jeden ze sklepów spożywczych podjechał kierowca z zamiarem kupna wódki.

Mężczyzna był potwornie pijany. Tak bardzo, że w zasadzie nie wiadomo, jak udała mu się sztuka prowadzenia auta.

Sprzedawca, przerażony stanem zamroczenia alkoholowego kierowcy, nie tylko nie sprzedał mu wódki, lecz odebrał kluczyki od auta, by pijak nie mógł odjechać.

Następnie sklepikarz powiadomił policję. Kierowcę, 48-letniego mężczyznę, zbadano na obecność alkoholu w organizmie.

Wskazanie było szokiem nawet dla policjantów drogówki, nie raz mających do czynienia z kierowcami „na podwójnym gazie”. Ten miał bowiem prawie 4 promile.

Przypomnijmy, że śmiertelna dawka alkoholu dla człowieka zaczyna się przeciętnie właśnie od 4 promili.

Okazało się, że lista grzechów 48-latka nie kończyła się na jeździe pod wpływem alkoholu. Mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy.

Szybko ustalono, że nie mógł go mieć, gdyż sąd orzekł już wcześniej wobec niego dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.

Mężczyzna był ponadto poszukiwany w związku z toczącym się postępowaniem sądowym oraz w związku z wyrokiem 1,5 roku więzienia.

48-latek trafił najpierw do policyjnej celi, a prosto z niej do więzienia. Zdjęcie z zatrzymania poniżej.

***

Tych 200 tys. ludzi naprawdę nie musiało umrzeć.

Poruszający film o pandemii – link do strony z filmem: Pandemia Czas Próby (do obejrzenia na komputerze i na niektórych komórkach; zwróć uwagę na to, by zacząć od części pierwszej).

Jeśli masz problem na komórce a chcesz go na niej obejrzeć – w przeglądarce telefonu po prostu wpisz iboma.media

***
KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***

Fot. Pixabay. Poniżej fot. policji.