Aż trudno uwierzyć

17 grudnia 2018 0 przez administrator

Miesiąc po tym, jak pociąg zabił przechodnia, kolejna tragedia. Następny człowiek zginął pod kołami pociągu.

Obie te tragedie miały miejsce w Rudzie Śląskiej. Jedna 16 listopada. Druga 16 grudnia. Jedna z ofiar wpadła pod pociąg jadący z Katowic. Druga została przejechana przez pociąg do Katowic.

15 listopada wypadek miał miejsce około godz. 18.20, blisko dworca PKP w Rudzie Śląskiej. W okolicach ul. Janasa znajduje się nielegalne przejście przez tory.

To tam właśnie pociąg potrącił mężczyznę, który chciał skrócić sobie drogę. Pieszy przebiegał przed pociągiem Kolei Śląskich, jadącym z Katowic do Gliwic. Nie zdążył uniknąć zderzenia. Reanimowano go pół godziny, lecz nie udało się utrzymać go przy życiu. Obrażenia wewnętrzne okazały się zbyt rozległe.

Wczorajsza tragedia zdarzyła się w rejonie ul. Magazynowej. Tym razem 63-letni mężczyzna został potrącony przez pociąg jadący z Gdyni do Katowic. On również prawdopdobnie chciał skrócić sobie drogę.

Do tej drugiej tragedii doszło o 17.30. Ruch pociągów między Chebziem a Zabrzem aż do godz. 20.56 odbywał się jednym torem.

Pociągi Kolei Śląskich odnotowały opóźnienia od kilkunastu minut aż do pełnej godziny. Największe dotyczyły: pociągu relacji Gliwice (odjazd 17.15) ? Katowice – Częstochowa (planowo 19.22). Opóźnienie wyniosło ok. 60 minut. Pociągu Wisła Głębce (odjazd 15.20) – Katowice – Gliwice (planowo 18.33). Opóźnienie ok. 40 minut. Pociągu Częstochowa (odjazd 16.24) – Katowice – Gliwice (planowo 18.33). Opóźnienie ok. 30 minut.

***
Świąteczno-noworoczny konkurs. Do wygrania 1000 zł. Zadania – banalne.
https://katowicedzis.pl/index.php/79-aktualnosci/2331-konkurs-za-tysiac