Gwałcił i napadał. Jego działanie nacechowane było szczególnym okrucieństwem. Wśród ofiar jest piętnastolatka.

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

30-letni mieszkaniec Tychów na razie ma postawione dwa zarzuty dotyczące ataków na 28-letnią kobietę oraz 15-letnią dziewczynę. Do obu napaści doszło w Lędzinach.

6 grudnia nieznany sprawca napadł na 28-letnią kobietę w rejonie os. Długosza. Ta została dotkliwie pobita. Napastnik zabrał jej plecak.

28 stycznia doszło do napadu w pobliżu zagajnika znajdującego się niedaleko os. Paderewskiego. Tym razem bandyta upatrzył sobie 15-letnią dziewczynę. Mocno ją pobił, a następnie zgwałcił.

Początkowo śledczy nie wiązali ze sobą obu tych napadów. Dopiero dodatkowe czynności pozwoliły ustalić, że napastnikiem była ta sama osoba.

Szybko ustalono tożsamość bandyty i gwałciciela. 30-latek już wcześniej był bowiem karany za szereg poważnych przestępstw. Przebywał w więzieniu za rozboje, groźby i rabunki. Wśród przestępstw, za które był karany, znajdowały się również rozboje na kobietach.

Okazało się m.in., że w czasie, gdy doszło do ostatnich napaści, bandyta był poszukiwany przez sąd w Tychach. Miał bowiem znajdować się w więzieniu.

Do dziesięciomiesięcznej odsiadki (na tyle był aktualnie skazany) dojdzie więc kolejny wyrok. Z pewnością będzie znacznie dłuższy.

Fot. Policja Śląska.