To dzieło naszej! – śląskiej firmy. Największy w dziejach transport maseczek przyleciał do Polski największym na świecie samolotem.

To dzieło naszej! – śląskiej firmy. Największy w dziejach transport maseczek przyleciał do Polski największym na świecie samolotem.

9 kwietnia 2020 Wyłączono przez administrator

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

6 milionów maseczek i 70 tys. kombinezonów ochronnych, przyleciało do naszego kraju z Chin. Przyleciały one do Polski największym – latającym dziś – samolotem transportowym świata. Legendarnym Rusłanem.

To transport dla naszego rządu. Maseczki trafią do tych, którzy ich teraz najbardziej potrzebują. Do lekarzy, pielęgniarek i salowych, walczących dziś na pierwszej linii frontu.

Miejmy głęboką nadzieję, że maseczki trafią również do domów pomocy społecznej. Tam ich tak bardzo brakuje.

Tymczasem w niektórych DPS. już teraz sytuacja jest znacznie gorsza niż w szpitalach. Odcięte od świata są m.in. DPS. w Bytomiu, Koszęcinie czy Psarach.

Maseczki sprowadziła do Polski firma z Zabrza. Zarys jest czołowym polskim wytwórcą i dystrybutorem medycznych środków ochrony.

Z chińskimi partnerami Zarys współpracuje od lat. Na tym transporcie z pewnością nie skończy się udział tej firmy w walce z epidemią. Podejmowane są kolejne działania.

Aby odebrać maseczki, na płytę lotniska Okęcie podjechało kilkanaście tirów. Odebrały ponad 400 palet, które rozwożone są teraz po kraju.

Nasz czytelnik słusznie zauważył, że największym samolotem świata jest Mrija – kuzyn Rusłana. Mriję wyprodukowano tylko w jednym egzemplarzu. Z naszych informacji wynika, że aktualnie nie lata.

Zdjęcia: Krystian Maj / KPRM. Za: Michał Dworczyk / Twitter.

[rl_gallery id=”16515″]