Jak to możliwe? Wodny Park Tychy z taką pompą otwierany nieco ponad półtora roku temu, trzeba było zamknąć.

Jak to możliwe? Wodny Park Tychy z taką pompą otwierany nieco ponad półtora roku temu, trzeba było zamknąć.

23 grudnia 2019 Wyłączono przez administrator

Więcej – czytaj poniżej.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Oficjalnie nazywa się to przerwą techniczną. Jednak jak na „przerwę”, okres zamknięcia jest naprawdę długi. Powoli dobiega końca.

2 grudnia zamknięto strefy rekreacji, sportu i surfingu. Ponownie dostępne będą 26 grudnia od godz. 14.00.

To blisko miesiąc. Przez ten czas większa część tego obiektu była niedostępna dla gości.

Przypomnijmy więc, że Wodny Park Tychy to obiekt bardzo młody. Jego uroczystego otwarcia dokonano 30 kwietnia 2018 r.

Dodajmy również, że nie jest to obiekt tani. Jego budowa kosztowała 112 mln zł.

Tuż przed jego otwarciem z dumą donoszono: „Wybudowany i wyposażony kosztem ok. 112 mln zł Park Wodny Tychy dzięki zasilaniu energią pochodzącą z biogazu oraz unikalnej formule organizacyjnej ma być nawet o jedną czwartą tańszy w utrzymaniu od innych tego typu obiektów” („Portal Samorządowy”).

Nie wiadomo tylko, jak przerwa techniczna, trwająca ponad dwadzieścia dni, wpłynie na ogólny koszt utrzymania obiektu. Dodajmy, że w drugiej połowie listopada ceny biletów wstępu do Strefy Rekreacji obniżono aż jedną czwartą.

Ta obniżka obowiązywała do dnia „przerwy technicznej”. Być może więc miasto będzie musiało dopłacać więcej do tego pięknego obiektu, niż początkowo planowało.

Fot. Pixabay.