Czy drogowcy powinni za to zapłacić pokaźne odszkodowanie? Zator gigant bez wyraźnego powodu.

Więcej – czytaj poniżej.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Nasz czytelnik donosi o nieprawdopodobnie długim korku na autostradzie A4. Zaczyna się on na wysokości węzła autostrady z drogą ekspresową S1. Zablokowane są pasy w kierunku Krakowa.

Zator ciągnie się nieprzerwanie przez kilka kilometrów. Kończy dopiero na wysokości węzła Murckowska.

Długość korka 6 km. Spalone dodatkowo paliwo i stracony czas? Gdyby brać pod uwagę sumę wszystkich stojących w korku samochodów, ich kierowców i pasażerów – wyszłyby ogromne liczby i kwoty.

Pytaliśmy naszego czytelnika o przyczynę. Korek powstał ze względu na prace drogowców, którzy w pewnym miejscu zwęzili drogę. Prowadzą jakieś prace na poboczu.

Przypomina się sprawa sprzed lat. Mieszkaniec Katowic odmówił zapłaty za przejazd do Krakowa. Przejazd bowiem urągał określeniu „autostrada”. Sprawa oparła się o sąd. I człowiek wygrał.