Metrowy pyton tygrysi na polowaniu. Mógł być niebezpieczny dla ludzi.
8 września 2019***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***
Miał metr długości. Pojawił się przy ul. Łowickiej w Gliwicach.
Pyton wpełzł na płot i tam liczył na nadejście obiadu. Właściciel posesji nie spodziewał się takiego gościa. Zauważył węża około godz. 14 w sobotę.
Powiadomieni zostali strażacy. Na miejsce udał się sześcioosobowy zastęp strażaków, a także przedstawiciel schroniska dla zwierząt.
Obecni na miejscu skontaktowali się z Pogotowiem Leśnym w Mikołowie. Tam potwierdzono, że chodzi o pytona tygrysiego.
Wąż został bezpiecznie umieszczony w klatce transportowej. Znalazł schronienie i opiekę w schronisku dla zwierząt w Gliwicach.
Nie wiadomo, jak długo wąż przebywał na płocie przy ul. Łowickiej. Nie wiadomo również, gdzie znajdował się wcześniej.
Policja wszczęła poszukiwania właściciela zwierzęcia. Może on spodziewać się zarzutu sprowadzenia zagrożenia na ludzi.
Pyton tygrysi o długości metra nie zabije człowieka. Jednak, gdyby poczuł zagrożenie ze strony osoby przechodzącej obok płotu, mógłby zaatakować i poważnie poranić.
Na zdjęciu: pyton tygrysi z ogrodu zoologicznego w Gdańsku. Fot. Wikimedia.
