Rzeka została skażona

Brynica została zatruta. Strażacy z kilku miast walczyli o to, by skażona woda nie dopłynęła do Katowic.

Do skażenia doszło kilka dni temu. Zauważono je na terenie Wojkowic i Czeladzi. Wówczas wszczęto alarm. Straż pożarna rozstawiła na rzece zastawki w Czeladzi, aby oczyścić rzekę przed Siemianowicami Śląskimi, Katowicami, Sosnowcem i Mysłowicami.

Jako pierwsze ze skażeniem walczyły jednostki strażackie z Wojkowic i Będzina. W pobliżu ul. Bytomskiej w Czeladzi strażacy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Siemianowic Śląskich rozstawili rękaw z zapór hydrofobowych.

Następnie na miejscu pojawił się zastęp ratownictwa chemicznego z Katowic-Piotrowic, który wykonywał pomiary czystości wody. Skażoną substancję udało się wychwycić.

Jak ustalono, wyciek nastąpił w Piekarach Śląskich. Tam również rozstawiono zastawki, by nie dopuścić do dalszego zatruwania rzeki.

Źródłem skażenia była najprawdopodobniej oczyszczalnia ścieków w Piekarach Śląskich.

***
Wchodź bezpośrednio na naszą WWW. Niczego nie przeoczysz. Facebookowiczów zapraszamy do wchodzenia bezpośrednio na fanpage i do utworzonej przez nas grupy https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis – jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty. Jeśli uznasz, że warto, udostępnij tę publikację innym. Dziękujemy.

Fot. OSP Czeladź, Piotr Daglas Jachimowicz.