Narażają nasze zdrowie?

Jabłka z pestycydami w sprzedaży! Brak reakcji Głównego Inspektora Sanitarnego!

To skandal jakich mało. O zagrożeniu dowiadujemy się z zagranicy.

Czeska Państwowa Inspekcja Rolna i Żywnościowa poinformowała dzisiaj o wykryciu zakazanych pestycydów w jabłkach z Polski. Jabłka zawierają szkodliwy propargit. Trafiły do sprzedaży w Makro Cash&Carry w Ołomuńcu. Chodzi o owoce odmiany gloster.

Co więcej, czeskie służby sanitarne w ostatnim czasie już dwa razy odkrywały niebepieczne pestycydy w jabłkach przywożonych z Polski. Poprzednio było to 5 stycznia oraz 30 listopada.

Trudno uwierzyć, by jabłka sprzedawane w kraju (a nie np. w Czechach) były inne. Wiadomo, od jakich producentów pochodziły te, namierzone przez Czechów. Tymczasem na stronie Głównego Inspektora Sanitarnego kraju ani słowa na ten temat. Zero komunikatu, że sprawą się zajął, zbadał temat i np. uspokaja, iż wszystkie jabłka, które są skażone, trafiają wyłącznie na eksport. Nic.

Ostatnie ostrzeżenie naszych służb sanitarnych dotyczące żywności pochodzi z połowy listopada i dotyczy czegoś zupełnie innego.

***
Nasze teksty się czyta, a nie tylko lajkuje zdjęcie na Facebooku. Czekamy na twoją reklamę. Kontakt: Facebook – wiadomości, e-mail – [email protected]