Chorzy cierpią dodatkowo

20 stycznia 2018 0 przez administrator

Pacjentom tych katowickich szpitali każe się maszerować.

Kiedy ktoś zajmie się dojazdem do katowickich szpitali? Dla wielu ludzi dojście do szpitala na Raciborskiej i szpitala MSW na Głowackiego jest drogą przez mękę. Czy naprawdę jakiś autobus nie mógłby jeździć przez Poniatowskiego, a inny przez Raciborską? 

Problem poruszyła pani Wanda. Po głębszym zastanowieniu doszliśmy do wniosku, że ma on bardziej ogólny charakter. Najbliżej z przystanku autobusowego jest chyba do wejścia do Szpitala Kolejowego. Dosyć dogodne dojście jest również do kompleksu szpitalnego na Ochojcu czy do szpitali elżbietanek i bonifratrów oraz na Ceglanej. Ale już od przystanku do wejścia do CSK na Ligocie jest daleko. 

Kiedyś poważnie chorych pacjentów do szpitala woziło pogotowie. Teraz ludzie muszą radzić sobie sami, chorzy korzystają z pomocy krewnych czy przyjaciół.

Nie tylko w kwestii dojazdu do szpitala państwo przerzuciło część kosztów na pacjentów i ich rodziny. Musimy ich dokarmiać, finansować zakup części leków i materiałów pielęgnacyjnych albo medycznych. A dzieje się to w sytuacji, gdy państwo co miesiąc zabiera nam niemałe pieniądze tytułem ubezpieczenia zdrowotnego.