Piętnastoletni chłopiec w ciężkim stanie trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Do tak poważnego wypadku doszło podczas wjazdu na próg spowalniający.

Piętnastoletni chłopiec w ciężkim stanie trafił do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Do tak poważnego wypadku doszło podczas wjazdu na próg spowalniający.

19 października 2019 Wyłączono przez administrator

Więcej – czytaj poniżej.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Chłopiec jechał jako pasażer na motorowerze marki Simson. Jednośladem kierował jego kolega – również piętnastolatek.

Nastolatek zabrał pojazd w tajemnicy przed rodzicami. Na przejażdżkę wziął kolegę, lecz nie zadbał o to, by tamten miał na głowie kask.

Do wypadku doszło w Wodzisławiu Śląskim podczas przejeżdżania przez próg spowalniając na ul. Hożej. Na nim chłopiec stracił panowanie nad pojazdem.

Motorower przewrócił się. Nastolatek kierujący simsonem – mocno potłuczony – trafił do szpitala ogólnego. Niestety jego kolega doznał ciężkich obrażeń. Przewieziony został do GCZD w Katowicach.

Kierujący nastolatek nie miał uprawnień do prowadzenia jednośladów. Motorower nie miał ważnych badań technicznych.

Dodajmy, że tylko osoby dorosłe mogą jeździć na motorowerze bez dodatkowych uprawnień. Niepełnoletni muszą mieć kartę motorowerową. I obowiązkowo wszyscy, którzy wsiadają na motorower (podobnie jak motocykliści) na głowach muszą mieć kaski.