Niemiec złodziejem, Angolczyk jego ofiarą.

37-letni Niemiec w nocy wszedł do pokoju hotelowego, zajmowanego przez obywatela Angoli, uczestnika Światowego Forum Miejskiego. I dokonał kradzieży.

***

Niemiec z pokoju Angolczyka skradł saszetkę, w której były dokumenty, karty bankomatowe, klucze do samochodu i inne osobiste rzeczy.

Okradziony rano zorientował się, że nie ma saszetki tego, co ona zawierała. Zawiadomił policję.

Złodziej mieszkał w tym samym hotelu. Namierzenie go i zatrzymanie nie było więc trudne.

Jak się okazało, mężczyzna zorientował się, że drzwi do pokoju gościa z Afryki, nie były zamknięte na klucz. Po cichu wśliznął się do środka i skradł to, co na szybko mógł znaleźć.

Niemiec pryznał się do winy, złożył wyjaśnienia i oznajmił, że chce się dobrowolnie poddać karze sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata a także czterech tys. zł grzywny.

O karze zdecyduje sąd. Za ten czyn grozi do pięciu lat odsiadki.

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Tych, którzy jeszcze nie widzieli, zachęcamy do obejrzenia filmu dokumentalnego „Wymazy spod płota. Pandemia, wielkie pieniądze, śmierć” (baner z linkiem do filmu przy tekście).

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***