Czy to kolejna ofiara ustawy antyaborcyjnej?

Czy to kolejna ofiara ustawy antyaborcyjnej?

26 stycznia 2022 Wyłączono przez administrator

Po Izie z pszczyńskiego szpitala, teraz Agnieszka z Częstochowy.
Dziesięć dni nosiła martwy płód.

***

W dniu dzisiejszym media społecznościowe obiegła informacja, że zmarła kobieta, która nosiła w sobie martwe płody (jeden aż dziesięć dni). Informację o śmierci podała rodzina zmarłej.

Sprawa dotyczy pani Agnieszki z Częstochowy. Kobieta będąca w bliźniaczej ciąży, 21 grudnia 2021 zgłosiła się do szpitala z wymiotami i bólem brzucha.

Rodzina twierdzi, że lekarze lekceważyli jej skargi. Według męża zmarłej lekarze mieli pani Agnieszce powiedzieć, że to ciąża bliźniacza i taki ból nie jest niczym dziwnym.

W trakcie pobytu kobiety w szpitalu jej stan miał się pogorszyć i była ona świadoma tego faktu. Dwa dni po przyjęciu zmarł pierwszy z bliźniaków.
Lekarze i w tym przypadku mieli powołać się na ustawę antyaborcyjną. Miano czekać na to aż ustaną funkcje życiowe drugiego z bliźniaków.

Na Facebooku pojawił się film, na którym widać Agnieszką – ciągle jeszcze żywą – w szpitalu. Wraz z nim dramatyczny opis sytuacji, mający pochodzić od rodziny (z którą kontaktujemy się).

We wpisie tym czytamy (obszerne fragmenty):

„Karygodnym faktem jest, że ręcznego wydobycia płodów dokonano po następnych 2 dniach (!!!), a mianowicie 31.12.2021 roku. Przez ten cały czas, zostawiono w niej rozkładające się ciała nienarodzonych synków. Nie zapomniano jednak w porę poinformować księdza, aby przyszedł na oddział i odprawił pogrzeb dla dzieci (!!!) Agnieszka zachorowała na sepsę, tak sądzimy po wynikach, ponieważ kiedy trafiła do szpitala badanie CRP wskazywało na 7 jednostek, dzień przed śmiercią, było to już 157,31H (norma 5), informacji o sepsie jednak nigdzie w dokumentach nie ma. Jej funkcje życiowe z dnia na dzień pogarszały się do takiego stopnia, że w przeciągu kilku dni stała się przysłowiowym >>warzywem<< i z ginekologii trafiła na neurologię”.

23 stycznia 2022 r. nastąpiło zatrzymanie akcji serca. Agnieszkę przetransportowano do drugiego szpitala – w Blachowni. Niestety jej życia nie udało się uratować. Kobieta zmarła wczoraj, 25 stycznia, po południu.

Wczesnym popołudniem (26 stycznia) Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Częstochowie wydał oświadczenie w sprawie śmierci pacjentki z obumarłą ciążą bliźniaczą.

Możemy w nim przeczytać m.in.:

„Po tym jak nastąpił zgon pierwszego dziecka (w dniu 23 grudnia 2021 roku) przyjęte zostało stanowisko wyczekujące, z uwagi na to że była szansa aby uratować drugie dziecko. Pomimo starań lekarzy doszło do obumarcia również drugiego płodu.

Natychmiast podjęta została decyzja o zakończeniu ciąży. Lekarze rozpoczęli indukcję mechaniczną i farmakologiczną.
Pomimo zastosowania wyżej wymienionych środków brak było odpowiedzi ze strony pacjentki pod postacią rozwierania się szyjki i skurczów macicy.

W dniu 31.12.21 r. stało się możliwe wykonanie poronienia. Zabieg przeprowadzono w znieczuleniu ogólnym”.

Szpital podkreśla również, że lekarze robili wszystko, by pomoc pacjentce. Przeprowadzali szereg konsultacji. Dwukrotnie był pobierany wymaz w kierunku SARS-CoV-2 i dwukrotnie był ujemny.

Z opublikowanego stanowiska wynika także, że stan pogorszył się 23 stycznia, gdy Agnieszka przebywała już na oddziale neurologii. Kobieta miała mieć duszności, spadła saturacja, kolejny wymaz wskazał na dodatni wynik testu w kierunku SARS-CoV-2.

Szpital zaprzecza informacjom rodziny, jakoby pacjentka nie miała możliwości kontaktu z najbliższymi. W swoim oświadczeniu podkreśla, że współpracuje ze wszystkim organami prowadzącym postępowanie. Dlatego więcej informacji szpital nie może na chwilę obecną udzielić (pełne oświadczenie szpitala pod tekstem).

Zatem pozostaje czekać na wynik śledztwa. Nie jest to jedyna tak bulwersująca sprawa w ostatnim czasie.

W ubiegłym roku po zaostrzeniu przepisów dotyczących aborcji, zmarła 30-letnia Izabela z Pszczyny. Kobieta trafiła do szpitala w 22. tygodniu ciąży z brakiem wód płodowych.

Po niespełna dobie pacjentka zmarła. Szpital powołuje się na niejasność przepisów.

Pełna treść oświadczenia szpitala:

„Oświadczenie Dyrekcji Szpitala
Pacjentka przebywała w Oddziale Ginekologii i Położnictwa z Pododdziałami Patologii Ciąży i Ginekologii Onkologicznej w dniach od 06 do 13.12.2021r. oraz od 21.12.2021 do 05.01.2022 roku. Po tym jak nastąpił zgon pierwszego dziecka (w dniu 23 grudnia 2021 roku) przyjęte zostało stanowisko wyczekujące, z uwagi na to że była szansa aby uratować drugie dziecko. Pomimo starań lekarzy doszło do obumarcia również drugiego płodu. Natychmiast podjęta została decyzja o zakończeniu ciąży. Lekarze rozpoczęli indukcję mechaniczną i farmakologiczną. Pomimo zastosowania wyżej wymienionych środków brak było odpowiedzi ze strony pacjentki pod postacią rozwierania się szyjki i skurczów macicy. W dniu 31.12.21 r. stało się możliwe wykonanie poronienia. Zabieg przeprowadzono w znieczuleniu ogólnym. Podczas pobytu pacjentki w Oddziale Ginekologii i Położnictwa z Pododdziałami Patologii Ciąży i Ginekologii Onkologicznej, lekarze wykonywali wiele procedur medycznych które miały na celu pomoc pacjentce. Przeprowadzane były wielokrotne konsultacje lekarskie, w tym: hematologiczne, psychiatryczna, chirurgiczna, psychologiczna, gastroenterologiczna i neurologiczna. Wymaz w kierunku SARS-CoV-2 – dwukrotnie ujemny. Lekarze wielokrotnie wykonywali szereg innych badań, w tym: ginekologiczno – położnicze badania USG. Badanie CRP wykonywane było 13 razy. Najwyższe stężenie CRP odnotowane zostało w dniu 31.12.21r. i wynosiło 66.50mg/l, po czym nastąpił spadek wartości. Prowadzona była antybiotykoterapia i heparynoterapia. Ostatecznie wykonana została indukcja farmakologiczna i mechaniczna poronienia, która trwała dwa dni. Pacjentka przebywała również na Oddziale Neurologii naszego Szpitala, gdzie podjętych zostało szereg badań i konsultacji. W dniu 23.01.2022r. nastąpiło nagłe pogorszenie jej stanu zdrowia (duszność, spadek saturacji). Pacjentkę zaintubowano. Wykonano szereg kolejnych
badań, na podstawie których stwierdzono cechy zatorowości płucnej i zmiany zapalne. Wykonano wymaz w kierunku SARS-COV II – wynik był pozytywny. Stan pacjentki cały czas pogarszał się. Lekarze podejmowali wszystkie możliwe działania, których celem było uratowanie pacjentki.
Kontakt z rodziną pacjentki po jej zgłoszeniu się do oddziału był utrzymywany. Rodzina miała również możliwość kontaktu z pacjentką. Szpital podjął w tym zakresie działania przy zachowaniu obostrzeń wynikających z pandemii, które pomogły w kontakcie rodziny z pacjentką. Podkreślamy, iż personel Szpitala podjął wszystkie możliwe i wymagane działania,
które miały na celu ratowanie życia dzieci oraz pacjentki. Wskazujemy, iż na postępowanie lekarzy nie wpływało nic innego, poza względami medycznymi i troską o pacjentkę i jej dzieci. Współpracujemy ze wszystkimi organami, które prowadzą postępowania wyjaśniające. Z tego powodu, z uwagi na prowadzone postępowanie w niniejszej sprawie, Szpital nie może udzielać dodatkowych informacji”.

Tych, którzy jeszcze nie widzieli, zachęcamy do obejrzenia filmu dokumentalnego „Wymazy spod płota. Pandemia, wielkie pieniądze, śmierć” (baner z linkiem do filmu przy tekście). (MC)

***

Jeśli zauważyliście coś ważnego lub spotkaliście się z problemem, który należy nagłośnić, kontaktujcie się: [email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***

Poniżej ważny komunikat na temat: testy koronawirus, wymazy kowid, laboratoria covid.

Gromadzimy dziennikarski materiał na temat następujący: epidemia COVID-19. Inaczej mówiąc: pandemia koronawirusa. Prosimy o kontakt i o relacje a także wspomnienia związane z SARS-CoV-2. Interesuje nas kwarantanna, izolacja, stan epidemii zakazy, lockdown. Jednym słowem całość tematu pod hasłami: koronawirus w Polsce, antygenowy test covid, testy na covid czy test pcr, koronawirus szpitale. Albo też respirator covid.
Anonimowość gwarantowana. Piszcie na [email protected]

***

Jeśli interesuje cię:
Ile trwa kwarantanna?
Jak długo trwa izolacja?
Co to jest koronawirus SARS?
Czy szczepionki na koronawirusa działają?
Ilu ludzi umarło na Covid w Polsce?
Czy jest lek na Covid?
Jak leczyć koronawirusa?
Gdzie zrobić test antygenowy?
Ile kosztuje test pcr?
Gdzie zrobić wymaz?
Czytaj nasze teksty.

***

(ir)