59-letnia pani Teresa z zawałem serca została przywieziona do Szpitala Kolejowego w Katowicach, gdzie nie otrzymała pomocy.

59-letnia pani Teresa z zawałem serca została przywieziona do Szpitala Kolejowego w Katowicach, gdzie nie otrzymała pomocy.

4 marca 2021 Wyłączono przez administrator

Została stamtąd odesłana. Szpital teraz tłumaczy, że zaszła fatalna pomyłka. Czy tylko „pomyłka”? I czy rzeczywiście „fatalna”?

***

Kobieta otrzymała pomoc w szpitalu w Murckach. Byłą w stanie bezpośrednio zagrażającym jej życiu.

O sprawie opowiedział „Dziennikowi Zachodniemu” pan Romuald, mąż kobiety.

Pani Teresa zaczęła się nagle skarżyć na kłopoty z oddychaniem i dreszcze. Czuła się bardzo źle.

Mąż zawiózł ją do najbliższego szpitala. Był nim właśnie szpital kolejowy.

Długo pukał do drzwi. Wreszcie wyszedł zza nich ochroniarz.

Pan Romuald powiedział, że żona potrzebuje pilnej pomocy. Powinna zostać przebadana przez lekarza.

Wspominał też, że powinna zostać przyjęta do izby przyjęć. Ale ochroniarz miał odrzec, że w szpitalu kolejowym nie ma interny i należy udać się po pomoc do szpitala w Murckach.

Odesłane małżeństwo czym prędzej udało się do Murcek. Tam dopiero lekarze zajęli się panią Teresą.

Stwierdzili zawał serca. Udzielili pomocy i wezwali karetkę.

Ta przewiozła panią Teresę do Górnośląskiego Centrum Medycznego na katowickim Ochojcu. Pani Teresa trafiła pod respirator.

Zanim znalazła się na Ochojcu była już reanimowana. To znaczy, że jej stan był naprawdę ciężki i liczyła się każda sekunda.

Szpital Kolejowy poinformował „Dziennik Zachodni”, że zaszła fatalna pomyłka. Gdyby pan Romuald pukał do drzwi izby przyjęć, pani Teresa zostałaby tam przyjęta.

Niestety pośrednikiem pomiędzy lekarzami a państwem Teresą i Romualdem, był ochroniarz. Ten zaś nie powiedział, że pani Teresa wymaga pilnego ratowania życia. Stąd decyzja o skierowaniu małżeństwa do innego szpitala.

Kierownictwo szpitala nie wyklucza przeszkolenia pracowników, by takie „fatalne” zdarzenia nie miały więcej miejsca.

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Komunikat Redakcji: Jeśli zauważyliście coś ważnego lub spotkaliście się z problemem, który należy nagłośnić, kontaktujcie się: [email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś albo na Facebooku Bezpieczny Bytom.

***
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.

Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: Ma ona aktualnie ponad 10 tys. członków – osób i instytucji – które mogą tam zamieszczać swoje wpisy i informacje. Nazywa się ona po prostu Grupa Katowice Dziś. W wyszukiwarce Fb można wpisać grupakatowicedzis

Zapraszamy.

***