Przejmujące refleksje naszej czytelniczki: „Nas nie zamknęli, ale naszych klientów tak”.

Przejmujące refleksje naszej czytelniczki: „Nas nie zamknęli, ale naszych klientów tak”.

26 grudnia 2020 Wyłączono przez administrator

Napisała do nas pani L. Pracuje ona w branży fryzjersko-kosmetycznej.

Pani L. ma pretensje, że ta branża została pokrzywdzona przez rząd. Prosi o pomoc w nagłośnieniu sprawy.

Nam się wydaje, że jej uwagi są bardzo interesujące i cenne. A przecież dotyczą nie tylko tej branży.

Pod rozwagę posłom i senatorom z naszego regionu. Zauważmy, że nasza czytelniczka nie tylko pisze o braku pomocy, ale wskazuje również na chaos informacyjny.

Pani L. pisze tak (staraliśmy się jak najmniej ingerować w tekst, głównie poprawki stylistyczne):

„Dlaczego rząd pomija salony fryzjerskie w narodowej pomocy finansowej i innej? Skoro zamknęli ludzi w domu, to oczywiste jest, że klientów nie mamy.

Dlaczego nasza branża jest pomijana? Nikt o nas nie myśli. Nikt nie pyta nawet na konferencjach prasowych. Dlaczego?

I przedszkola przecież są otwarte a minister zdrowia powiedział, że tak jak do tej pory zostaną zamknięte. To jak to w końcu ma być?
Bardzo proszę o interwencję w mojej i w naszej sprawie. Jako pracownicy branży fryzjerskiej i kosmetycznej my też potrzebujemy pomocy, aby w ogóle działać.

Tak wielu innych przedsiębiorców dostaje pomoc, tylko nie my. Taksi, mimo że działa. Usługi pralnicze, sklepy obuwnicze.

Oni mają szansę skorzystać z pomocy i z tarczy. My, jako salon fryzjersko-kosmetyczny niestety nie. Mimo że prowadzimy masaże, które są od października zamknięte, bo podlegają pod fitness (pkd 96.04z).

Pomocy nie otrzymamy, ponieważ przeważająca część działalności to fryzjerstwo. Dlaczego nas się pomija?

Ludzie zostali zamknięci w domach, bo biura pracują zdalnie. Przychodnie działają telefonicznie. Szkoły zdalnie. Galerie zamknięte.

Ludzie boją się wyjść z domu, bo albo wirus, albo mandat. Nas nie zamknęli, ale klientów naszych tak, więc my tych klientów nie mamy.

Ledwo udaje się na czynsz nazbierać. Ja jestem 3-ci miesiąc bez pensji, bo nie ma z czego wypłacić. Ale nie chcemy zamknąć firmy. Staramy się ją utrzymać, lecz jest coraz trudniej.

Jeśli chodzi o przedszkola – były otwarte cały czas. A premier powiedział, że tak jak do tej pory, będą zamknięte do 17.01, więc też nie wiem jak będzie. Wynika z tego, że oni sami nie wiedzą.

Błagam o pomoc, błagam ze łzami w oczach. Błagam”.

Na zdjęciu: praca zdalna nie wymaga takiej dbałości o wygląd, jak wówczas, gdy uczestniczy się w spotkaniach. Dodajmy, że zakłady fryzjerskie działają w oparciu o specjalny reżim sanitarny, co dodatkowo zniechęca wielu klientów.

***

Komunikat Redakcji: Jeśli zauważyliście coś ważnego lub spotkaliście się z problemem, który należy nagłośnić, kontaktujcie się: [email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś albo na Facebooku Bezpieczny Bytom.

***
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.

Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: Ma ona aktualnie ponad 10 tys. członków – osób i instytucji – które mogą tam zamieszczać swoje wpisy i informacje. Nazywa się ona po prostu Grupa Katowice Dziś. W wyszukiwarce Fb można wpisać grupakatowicedzis

Zapraszamy.

***

Fot. Pixabay.