Seria włamań w śródmieściu Katowic.

Zaczęła się na początku lipca. Złodziej włamywał się do lokali gastronomicznych, działających w samym sercu stolicy woj. śląskiego.

Jego łupem padały gotówka, pochodząca z utargów, a także sprzęt elektroniczny.

Policjanci rozpoczęli żmudną analizę nagrań kamer monitoringu miejskiego. Prowadzili też rozpoznanie w miejscach, gdzie mógł się pojawić włamywacz.

Działania te dały efekt. Złodzieja zatrzymano.

Okazał się nim 33-letni mężczyzna. Do Katowic przyjeżdżał na „gościnne występy”. Jest mieszkańcem Zabrza.

Samo zatrzymanie nie było takie proste. Włamywacz wiedział, że jest poszukiwany.
Ukrywał się. Gdy więc policjanci zapukali do mieszkania, w którym przebywał, był bardzo zaskoczony.

Do wielu włamań już się przyznał. Wiadomo, że poza włamaniami, mężczyzna ma na sumieniu kradzież sprzętu elektronicznego ze sklepu mieszczącego się w jednej z katowickich galerii handlowych. Policjanci sprawdzają czy zamieszany jest również we włamania i kradzieże w innych miejscowościach naszej aglomeracji.

***
Inne nasze informacje i artykuły: Katowice Dziś.
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW

***