Policjant został zaatakowany wódką. Mógł stracić nawet życie.

Policjant został zaatakowany wódką. Mógł stracić nawet życie.

28 sierpnia 2020 Wyłączono przez administrator

Nie wiemy czy czytaliście przygody Harrego Pottera. Tak czy inaczej do tej historii jak ulał pasuje powiedzenie jednego z bohaterów tej serii: „Stała czujność”.

Tym razem policjant mógł stracić życie podczas banalnej – zdawałoby się – interwencji. Na ul. Witczaka w Bytomiu uwagę funkcjonariuszy patrolujących tę część miasta przykuło dwóch mężczyzn.

Biegli oni w pobliżu Biedronki. Jeden z nich trzymał w ręce dużą butelkę alkoholu.

Policjanci pomyśleli sobie, że może doszło do sklepowej kradzieży. Mężczyzna chwycił butelkę i wybiegł z nią na zewnątrz. Postanowili to sprawdzić.

Podczas próby zatrzymania mężczyzn ten, który trzymał w ręce butelkę, rzucił nią w policjanta.

Butelka trafiła funkcjonariusza prosto w głowę.
Ranny policjant jednak nie stracił przytomności. Wyciągnął paralizator i przy jego pomocy obezwładnił agresywnego mężczyznę.

Ten trafił do policyjnego aresztu. Noc spędził za kratami.

Dziś usłyszał zarzut czynnej napaści na policjanta. Grozi mu 10 lat więzienia.

Agresor ma orzeczony dozór policyjny. Funkcjonariusz zaś trafił do szpitala.

Już wiadomo, że życiu policjanta nic nie zagraża. Natomiast w toku dalszych czynności okazało się, że obaj biegnący mężczyźni rzeczywiście skradli w sklepie alkohol.
Dodatkowo więc odpowiedzą za kradzież.

***
Inne nasze informacje i artykuły: Katowice Dziś.
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW

***

Fot. Wikimedia.