Byłaby to bardzo kontrowersyjna decyzja. Wiceminister aktywów państwowych: „Rozważamy skoszarowanie górników. Nawet na trzy tygodnie”.

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

Adam Gawęda, wiceminister aktywów państwowych i pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego był gościem Radia 90. Powiedział: „Rozważamy skoszarowanie górników, dojdzie do niego, jeżeli poziom zagrożenia będzie mógł doprowadzić do sparaliżowania kopalni”.

Mówił również: „Do skoszarowania dojdzie wtedy, kiedy ten poziom zagrożenia będzie na tyle wysoki, że może doprowadzić do sparaliżowania danej kopalni. I wtedy część załogi, taka newralgiczna, związana z pracą wyciągów szybowych, związana z pracą systemów wentylacyjnych, zabezpieczaniem, metanometria, dyspozytornia, te elementy to jest od kilkudziesięciu do stu pięćdziesięciu pracowników na kopalni”.

Z rozmowy wynika, że skoszarowanie mogłoby trwać od dwóch do trzech tygodni. Przygotowania trwają już od jakiegoś czasu. Spółki węglowe poszukują łóżek polowych i materacy.

Zespołowi przygotowującemu to niezwykłe rozwiązanie przewodniczy właśnie wiceminister Gawęda. W pracach uczestniczy Wyższy Urząd Górniczy oraz przedstawiciele branży.

W to wszystko może i trudno byłoby uwierzyć, ale na stronie internetowej Radia 90 jest omówienie rozmowy oraz obszerne jej fragmenty. Dla tych, którzy chcieliby ich wysłuchać, zamieszczamy link:
KLINKIJ

Dodajmy, że dziś wiceminister Gawęda został przez premiera odwołany. Podobno „utracono” do niego zaufanie. Wygląda więc na to, że wiceminister ujawnił plany, które na razie miały nie opuszczać zacisza gabinetów.