Katowice są nasze czy ich? Najbardziej zasmuca jeden szczegół, widoczny na tym zdjęciu.

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

Zacznijmy jednak od tego, że przecież w październiku katowicki Komunalny Zakład Gospodarki Mieszkaniowej rozpoczął akcję usuwania bazgrołów szpecących nasze ulice. Miejsca wskazali mieszkańcy.

Koszt tej akcji wyniósł ponad 80 tys. zł. Usunięte zostały bazgroły z 51 budynków.

Rok wcześniej KZGM również sfinansował akcję oczyszczania ścian budynków z napisów i „malowideł”. Wtedy wydano na ten cel około 100 tys. zł.

Niektórym jednak bardzo zależy, byśmy żyli w mieście, które jest szpetne. Oto proszę – KZGM pokazał, co stało się z jedną z pięknie odnowionych elewacji.

Najbardziej bulwersuje to, że – jak wynika ze zdjęcia – odbywa się to w biały dzień, przy ruchliwej ulicy. Nikt nie zareagował.

To zdjęcie może oznaczać również i to, że osobnik, który niszczy i szpeci ścianę budynku, już nie pierwszy raz robił to samo w biały dzień. Czuł się – jak widać – bezkarnie.

Apel do wszystkich. Reagujmy. Jeśli to możliwe, poprośmy innych przechodniów o to, by nas wsparli. Wszyscy mamy telefony komórkowe – możemy wezwać policję czy straż miejską (ta co prawda rozpoczęła właśnie strajk włoski). A może nawet interwencja służb nie będzie potrzebna? Być może wystarczy zwrócić komuś takiemu uwagę.

Fot. KZGM w Katowicach.