Katowicka policja: „Przez centrum Katowic nieśli worki i co chwilę nerwowo się rozglądali”. To byli złodzieje smogu.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Nietrudno było wpaść na to, że w workach znajdowało się coś, co nie było ich własnością. Tym bardziej, że kilka chwil wcześniej na policję zadzwonił lokator jednej z kamienic i zawiadomił, że nieznani mu mężczyźni z budynku wynoszą jakieś ciężkie worki.

Policyjni wywiadowcy zauważyli mężczyzn objuczonych workami na ul. Warszawskiej. To właśnie oni spostrzegli, że mężczyźni nerwowo się rozglądali na boki.

Na pytanie o pochodzenie worków mężczyźni nie potrafili odpowiedzieć. Wewnątrz był węgiel.

Jak się okazało, worki rzeczywiście pochodziły z kamienicy, z której zadzwonił czujny lokator. Dwaj złodzieje włamali się tam do piwnicy i skradli węgiel zakupiony przez jedną z rodzin, by palić nim w piecach.

Złodziejom było zimno, czy chcieli węgiel sprzedać? Będą musieli to wyjaśnić.

Są to mieszkańcy Katowic. Jeden ma 32 a drugi 26 lat. Kolejne mogą spędzić w więzieniu.

Już przyznali się do kradzieży z włamaniem. Grozi im po dziesięć lat odsiadki w celi, która niekoniecznie będzie tak ciepła jak przypiecek.

Na zdjęciu: sprzęt użyty do kradzieży wspomnianego „smogu”. Fot. Policja Śląska.