Policjanci drogówki chcieli wylegitymować pieszą, która popełniła wykroczenie. Ta jednak najpierw usiłowała uciekać. Dogoniona zaczęła… gryźć.

Więcej – czytaj poniżej.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

To miała być prosta, policyjna interwencja. Wczoraj rano funkcjonariusze drogówki zauważyli na ulicy Łagiewnickiej w Świętochłowicach kobietę, która wysiadając na przystanku, weszła za tramwaj. Tym samym popełniła ona wykroczenie.

Na widok podjeżdżającego radiowozu piesza zaczęła uciekać. Policjanci ruszyli za nią, a kiedy ją dogonili, kobieta rzuciła się na nich z zębami, jak prawdziwa lwica. Jednego z nich pogryzła. Gdy została obezwładniona, obrzuciła funkcjonariuszy obelgami.

33-letnia mieszkanka Świętochłowic została odwieziona na komisariat i przebadana alkomatem. Alkomat wykazał, że była trzeźwa.

W rezultacie piesza, która tak walecznie broniła się przed mandatem, usłyszała zarzut popełnienia przestępstwa. Policja zamierza oskarżyć ją o znieważenie funkcjonariusza na służbie. O dalszym losie kobiety zadecyduje sąd.