Wypłakał 40 tys. zł. Okazał się oszustem.

Więcej – czytaj poniżej.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Tym razem ofiarą oszustów padł 92-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich. Zaczęło się od rozmowy przez telefon.

W słuchawce siemianowiczanin usłyszał zapłakany głos. Ktoś twierdził, że jest jego synem. I właśnie spowodował wypadek.

Za chwilę telefon został przekazany innej osobie. Ta stwierdziła, że jest policjantem.
Potwierdziła, że doszło do wypadku. Aby uniknąć poważnych kłopotów „syn” musi zapłacić 100 tys. zł.

Wiekowy siemianowiczanin bardzo się przejął. Poszedł do banków, w których przechowywał swe oszczędności. Wypłacił 40 tys. zł, które przekazał oszustom.

Nazajutrz zadzwonili ponownie. Żądali więcej pieniędzy. Wtedy jednak starszy pan zawiadomił policję.

Oszustów nie udało się jednak namierzyć. Wiekowy mieszkaniec Siemianowic Śląskich stracił oszczędności.