W Katowicach padła data najbliższych wyborów. Czy ktoś coś źle zrozumiał?

***
Niektóre wcześniejsze publikacje – niżej (dot. tel.).
Inne informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty.
***

Trwa konwencja Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach. Jutro jej dzień ostatni.

Do Katowic zjechali więc wszyscy najważniejsi w partii rządzącej, jak również koalicjanci PiS. I właśnie dziś, w Międzynarodowym Centrum Kongresowym obok Spodka, premier Mateusz Morawiecki powiedział:

– Rząd nie jedzie na wakacje, od wczesnego rana do nocy pracujemy do 12 października, niech będzie 11, bo cisza wyborcza, w sobotę można odpocząć.

Z tego stwierdzenia można wywnioskować, że decyzja o terminie wyborów już zapadła. Natychmiast rozeszła się bardzo szerokim echem. Wszystkie ważniejsze stacje radiowe oraz telewizyjne, a także ogólnopolskie portale informacyjne przekazały ją do wiadomości publicznej.

Jednak szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk dla TVN24 tłumaczył, że nie jest to wcale takie pewne, iż właśnie w drugą niedzielę października zostaną zarządzone wybory do Sejmu i Senatu.

Dworczyk podkreślał, że decyzję o terminie wyborów podejmuje prezydent. Zaś 13 października, ma to być pierwszy możliwy ustawowo termin.

Sam premier w swoim wystąpieniu w Katowicach również postarał się, by podana przez niego data nie była taka pewna:

– W październiku albo w listopadzie, kiedy pan prezydent zadecyduje, wierzę, że Polska będzie miała dobrych sterników – oznajmił.