W ostatniej chwili matka zdążyła odepchnąć swoje kilkuletnie dzieci. Sama zginęła na pasach, pod kołami pędzącego motocykla.

***
Niektóre wcześniejsze publikacje – niżej (dot. tel.).
Inne informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty.

***

O takiej tragedii trudno spokojnie pisać. Doszło do niej dziś (26 czerwca) po godz. 14 na ul. Wojska Polskiego w Sosnowcu.

39-letnia kobieta z dwójką dzieci w wieku 7 i 9 lat chciała przejść po pasach. Przed przejściem zatrzymały się samochody, aby ją przepuścić na drugą stronę ulicy.

Kiedy już prawie schodziła z jezdni, uderzył w nią rozpędzony motocyklista. Widząc śmiertelne zagrożenie, odepchnęła je, w ten sposób ratując im życie.

Kobiety, mimo długiej reanimacji, nie udało się uratować. Jej dzieci nie odniosły obrażeń. W każdym razie fizycznych, ponieważ będą musiały zostać otoczone opieką psychologa.

W wypadku ucierpiał też motocyklista, który trafił do szpitala. To 25-letni mężczyzna. Nie posiadał uprawnień pozwalających mu na jazdę motocyklem.

Fragment komunikatu policji:

„Do zdarzenia doszło na przejściu dla pieszych znajdującym się w okolicy cmentarza komunalnego. W grupę osób, które w chwili zdarzenia schodziły już przejścia, uderzył motocykl.

Kobieta przeprowadzająca dwoje swoich dzieci w wieku niespełna 7 i 9 lat w ostatniej chwili zdążyła je odepchnąć, prawdopodobnie dzięki temu nie odniosły one żadnych obrażeń, ona sama jednak została potrącona. Niestety pomimo prowadzonej długotrwałej reanimacji nie udało się jej uratować.

Zważywszy wstępne ustalenia w sprawie i okoliczności zdarzenia Prokurator przeprowadzający czynności zdecydował o zatrzymaniu kierującego jednośladem. Dzieci uczestniczące w zdarzeniu, jak i rodzina kobiety zostały objęte opieką psychologa”.

Na zdjęciach: u góry motocykl, którego kierowca doprowadził do tragedii. Poniżej miejsce wypadku (aby powiększyć kliknij). Fot. Policja Sosnowiec.