Przerażona, głodna, bosa i zagubiona

3 września 2018 0 przez administrator

Zagubiona siedmioletnia dziewczynka. Była głodna i bosa.

Nie bardzo wiadomo, dlaczego dziecko wyszło z domu. Z wyjaśnień dziewczynki wynika, że zobaczyła przez okno, iż jej mama wychodzi. Wtedy poczuła, że musi wybiec za nią. W pośpiechu zapomniała o butach.

Dziecko wsiadło do nadjeżdżającego autobusu. Był to autobus kursujący pomiędzy Katowicami a Tychami. Dziewczynka zajechała do Tychów. Tam wysiadła.

I dopiero na ul. Bielskiej w Tychach ktoś po raz pierwszy zainteresował się dzieckiem, które nie dość, że wyglądało na wystraszone, nie dość, że samotne, to nawet nie miało obuwia. Jakaś kobieta zaczęła dopytywać się o to, gdzie są rodzice dziewczynki. Ta na to, że nie wie. Kobieta kupiła dziecku buty i coś do jedzenia, gdyż dziewczynka była głodna. Następnie zadzwoniła na policję.

– Dziewczynka jest bardzo rezolutna i komunikatywna – informowała mieszkanka Tychów. – Niestety nie wie, gdzie mieszka.

Tymczasem na jednym z komisariatów w Katowicach pojawiła się mama dziewczynki. Była rozstrzęsiona. Mówiła, że jej dziecko zaginęło.

– To dziewczynka. Ma siedem lat – poinformowała mama.

W tym czasie policjanci z Tychów w rozmowie z dzieckiem ustalili wreszcie coś konkretnego. Dziecko przypomniało sobie, jak się nazywa wujek. Policjanci sprawdzili, że mężczyzna jest mieszkańcem Katowic. Zadzwonili do kolegów z katowickiej jednostki, gdy ci już przyjęli zgłoszenie od zrozpaczonej matki.

Tym razem wszystko skończyło się szczęśliwie. Dziecko bezpiecznie wróciło do rodziny. Największe słowa uznania dla mieszkanki Tychów, która zainteresowała się losem bosej dziewczynki. Bierzmy z niej przykład. Jeśli widzimy samotne, wystraszone dziecko, nie wahajmy się spytać, czy potrzebuje pomocy.

***
Wchodź bezpośrednio na naszą www. Niczego nie przeoczysz. Facebookowiczów zapraszamy do wchodzenia bezpośrednio na fanpage i do utworzonej przez nas grupy https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis – jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty. Jeśli uznasz, że warto, udostępnij tę publikację innym. Dziękujemy.