Alarm drogowy
13 stycznia 2018Sygnały od czytelników. Na drogach piekielnie niebezpiecznie.
Około 6.00 rano napisał do nas pan Krzysztof:
„Najpierw na niektórych ulicach Katowic zauważyłem tak jakby białawe smugi. Potem zaczęła padać mżawka. A na termometrze w aucie w ciągu pół godziny temperatura spadła z plus 1,5 do minus 2. Zrobiło się bardzo niebezpiecznie”.
Następne ostrzeżenie przysłał pan Jacek:
„Miejscami asfalt aż błyszczy. Przez całą drogę z Katowic do Kobióra raz drobniej, raz mocniej kropiło. Stanąłem na stacji paliw, by zaatakować, a tam szok. Pistolety do tankowania, dystrybutory, wszystko pokryte cieniutką warstwą lodu”.
Co zaskakujące, ostatnie ostrzeżenie pogodowe o marznących opadach, zostało wydane dla Katowic i okolicy 11 stycznia. O tym, co dziś rano się działo, ani slowa. Również prognozy pogody na portalach internetowych nie zawierają tej informacji dla Katowic. „Jest sucho” – informują. Kierowcy mogą być zaskoczeni.