Los ją okrutnie ukarał.

Los ją okrutnie ukarał.

25 czerwca 2022 Wyłączono przez administrator

Kornelia nie chciała tradycyjnego cygańskiego życia.

Ponad dwadzieścia lat temu Kornelia Pompa przyjechała do Bytomia. Jej ciało odnaleziono jednak w odległej części kraju.

Zerwała tym samym wszelki kontakt z rodzicami, którzy przebywali w ośrodku pomocy w Warszawie. Równało się to z wykluczeniem ze społeczności romskiej, która jak wiemy rządzi się swoimi określonymi prawami odbiegającymi od obyczajowości polskiej i europejskiej.
Kornelia Pompa nie znalazła szczęścia w świecie, do którego chciała należeć, nawet kosztem relacji z najbliższymi. Co gorsza, od 2001 roku figuruje w policyjnej bazie osób zaginionych, chociaż ustalenia w jej sprawie raczej nie dają złudzeń, co do tego jaki los spotkał młodą Cygankę.

Kornelię niewątpliwie zamordowano, sprawców i okoliczności, w jakich do tego doszło nie ustalono do dzisiaj. Ponadto tożsamość dziewczyny nie została również potwierdzona, mimo upływu lat, gdyż nikt z bliskiej rodziny nie zgłosił się na badania DNA, jak również nie zainteresował się przebiegiem policyjnego śledztwa.

Poraz ostatni żywą widziano ją w bytomskich Miechowicach 21 kwietnia 2001 roku. Wynajmowała tam mieszkanie ze swoim chłopakiem, Austriakiem, również romskiego pochodzenia.

Według jego zeznań, w godzinach wieczornych udała się taksówką w nieznanym kierunku. Taką wersję zdarzeń przedstawił kilka tygodni później przypadkowo spotkanemu na ulicy kuzynowi Kornelii, który niezwłocznie powiadomił policję o zniknięciu krewnej.

Mężczyzna ów dwa lata później rozpoznał przedmioty znalezione przy zwłokach kobiety w okolicach Tczewa jako rzeczy Kornelii. Niestety zbyt dalekie pokrewieństwo pomiędzy nim a ofiarą uniemożliwiło wykonanie rzetelnych badań DNA.

Do tego potrzebni byli najbliżsi krewni – rodzice dziadkowie lub rodzeństwo. Do dnia dzisiejszego nie zgłosił się w tym celu nikt.

Od zagięcia Kornelii minęło 21 lat. Być może po tylu latach znajdzie się ktoś, dzięki komu widoczna na zdjęciu dziewczyna, dla której los nie okazał się łaskawy, będzie miała swój maleńki pomnik z imieniem i nazwiskiem lub jej szczątki spoczną w rodzinnym grobie?

Może ktoś wie coś o ostatnich chwilach Kornelii przed jej zaginięciem. Niewątpliwie młoda kobieta została zamordowana a osoby, które tego dokonały nie są znane do dziś i nie poniosły z tego tytułu żadnych konsekwencji.

KOMENTARZE: TYLKO FACEBOOK.

Masz problem, widzisz problem, masz ważną informację? Daj nam znać:

[email protected] lub przez „Wyślij Wiadomość” na Facebooku Katowice Dziś.

***

Tych, którzy jeszcze nie widzieli, zachęcamy do obejrzenia filmu dokumentalnego „Wymazy spod płota. Pandemia, wielkie pieniądze, śmierć” (baner z linkiem do filmu przy tekście).

***

Poszukujemy współpracowników. Skontaktuj się mailowo lub przez Fb.

***

Redaktor naczelny Katowice Dziś Mateusz Cieślak.

***