Kto się zaszczepi na COVID-19, ten będzie miał więcej swobody. Rząd przygotował projekt nowych przepisów.

Nie kijek, lecz marchewka. Nie przymus a przywileje.

Rząd cały czas podkreśla, że szczepienie się przeciwko COVID-19 ma być dobrowolne i bezpłatne. To się potwierdza w projekcie odpowiednich przepisów.

Rząd chce, by osoby, które zaszczepią się przeciwko COVID-19, miały szereg przywilejów. Niektóre są ważne, a niektóre wygodne.

Osoby zaszczepione nie będą musiały przechodzić dodatkowych testów poprzedzających korzystanie z niektórych usług służby zdrowia.

Nie będą one uwzględniane w limitach dotyczących spotkań towarzyskich.

Nie będą musiały odbywać kwarantanny w razie kontaktu z osobą zakażoną.

Akcja szczepień odbyć ma się w czterech etapach. Najpierw szczepieni być mają pracownicy służby zdrowia i takich instytucji, jak np. domy pomocy społecznej.

Następnie szczepionki mają otrzymać pensjonariusze tych domów, osoby w podeszłym wieku (ponad 60 lat), osoby z grup ryzyka (np. przewlekle chorzy) policjanci, strażacy czy żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.

Dalej nauczyciele, kolejarze, kierowcy autobusów i tramwajów, osoby zawodowe zaangażowane w walkę z pandemią.

Następnie do szczepień przewidziani są ci, którzy zawodowo związani są z tymi branżami, które na mocy przepisów o stanie epidemii, ucierpiały najbardziej.

Polska zamówiła ponad 62 mln szczepionek. Kosztować one będą blisko 2,4 mld zł.

***
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.

Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: Ma ona aktualnie ponad 10 tys. członków – osób i instytucji – które mogą tam zamieszczać swoje wpisy i informacje. Nazywa się ona po prostu Grupa Katowice Dziś. W wyszukiwarce Fb można wpisać grupakatowicedzis

Zapraszamy.

***