Katowiczanin podejrzany o upozorowanie samobójstwa żony

Katowiczanin jest podejrzany o zamordowanie swojej żony i upozorowanie jej samobójstwa. Potem usiłował sprzedać należący do niej samochód.

Choć od śmierci Tatiany R. (nazwisko po mężu) minęło wiele miesięcy, to w tym tygodniu policja zdecydowała się ponownie przeszukać mieszkanie rodziny, a także wykonać kolejne czynności procesowe wobec męża zmarłej. Samobójstwo czy morderstwo?

Okoliczności śmierci 37-letniej Mołdawianki, będącej żoną 42-letniego katowiczanina pracującego jako kierowca autobusu miejskiego w Worcester (Wielka Brytania), pozostają wciąż niewyjaśnione. Policja nie ujawniła nawet, kiedy dokładnie kobieta zmarła oraz w jakich okolicznościach doszło od odnalezienia jej ciała.

Tomasz R. sam niedawno przebywał w Katowicach. Prawdopodobnie przyjechał do stolicy woj. śląskiego, by u rodziny zostawić maleńką córeczkę. Zatrzymano go po powrocie.

W poniedziałek 10 sierpnia 2020 r. przed Stourport Coroners Court ma odbyć się finałowe posiedzenie w sprawie śmierci 37-letniej Tatiany R. Na kilka dni przed tą datą policjanci z Worcester przeprowadzili kolejne czynności w sprawie polegające na przeszukaniu nieruchomości, w której kobieta mieszkała przed śmiercią wraz z mężem i córką.

Z komunikatu przekazanego mediom wynika, że Tomasz R. – mąż ofiary – został zwolniony z aresztu, po czym ponownie go aresztowano i kolejny raz zwolniono, a także pouczono, by współpracował z detektywami prowadzącymi śledztwo. Zaskakujący przebieg sprawy wzbudził zainteresowanie lokalnej społeczności polonijnej, której opisywana przez media para jest dobrze znana.

Śledczy jak dotąd nie zdecydowali się zbyt wiele ujawnić w sprawie śmierci Mołdawianki będącej żoną Polaka. Nie przesłuchano też członków społeczności polskiej, którzy mogliby wnieść coś nowego do tej sprawy. A naszym zdaniem są to istotne kwestie.

Społeczność polska jest wstrząśnięta śmiercią Tatiany R. Jak wspomnieliśmy polsko-mołdawska para była dobrze znana w lokalnym środowisku. Niestety Tomasz R. nie cieszył się nieskazitelną opinią. Mówi się o jego skłonności do alkoholu i przemocy.

Zastanawiające jest również to, w jaki sposób doszło do śmierci Tatiany R. Miałaby ona popełnić potrójne samobójstwo, co raczej jest mało prawdopodobne. Kobieta miałaby podciąć sobie żyły, zażyć zabójczą dawkę farmaceutyków, a wreszcie się utopić.

Wiadomo, że Tomasz R. planował jechać do Katowic swoim prywatnym samochodem. Poszukiwał pasażerów, by rozłożyć na więcej osób koszt paliwa i opłat.

Po śmierci swojej żony sprzedał jej samochód. W ogłoszeniu zaznaczył, że auto jest bardzo tanie w użytkowaniu, informował też, które podzespoły zostały niedawno wymienione. Jak pisał, sprzedaje samochód właśnie ze względu na to, że żona zmarła.

Tatiana R. poniosła śmierć w sierpniu 2019 r. W listopadzie Tomasz R. zamieścił ogłoszenie o sprzedaży auta. Od 6 sierpnia policja ponownie przeszukiwała nieruchomość, zaś Tomasz R. przebywa w areszcie. Jak podano, „ma współpracować” ze śledczymi.

TG

***
Inne nasze informacje i artykuły: Katowice Dziś.
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.

***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Osobisty tłumacz i nauczyciel języków obcych. Od razu tłumaczy rozmowę mówiąc i pisząc jednocześnie.