Pamiętacie ten wielki dym unoszący się kilka dni temu nad Katowicami? Zrobił to dla „beki”. Sprawcy (na zdjęciu twarz zakryta) postawiono zarzut stworzenia zagrożenia dla życia lub zdrowiu wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach.

Pamiętacie ten wielki dym unoszący się kilka dni temu nad Katowicami? Zrobił to dla „beki”. Sprawcy (na zdjęciu twarz zakryta) postawiono zarzut stworzenia zagrożenia dla życia lub zdrowiu wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach.

9 maja 2020 Wyłączono przez administrator

Więcej – czytaj poniżej.

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.

***

Ostatni raz pisaliśmy o tym 28 kwietnia:
Wielki dym nad Katowicami. Zdjęcie i nagranie pożaru – nadesłane przez czytelników.

Aż czterokrotnie w ostatnim okresie paliło się w Szopienicach. Na tą dzielnicą Katowic unosił się gęsty, gryzący dym. Niektórzy mieszkańcy skarżyli się, że jeszcze wiele godzin po ugaszeniu pożaru nie można było otwierać okien ze względu na unoszący się w powietrzu smród.

Policja zatrzymała podpalacza. Wpadł na gorącym uczynku.

Piroman ma 32 lata. Podkłady kolejowe podpalał dla tzw. „beki”.

Jak wspomnieliśmy, mężczyźnie postawiono zarzut „sprowadzenia zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach w postaci pożaru”.

Wiadomo też, że przez dłuższy czas niczego już nie podpali. Decyzją sądu trafił już za kraty.

***

Komunikat redakcji Katowice Dziś.

Zmagamy się z epidemią. To szczególna sytuacja. Zapraszamy do zamieszczania postów w grupie Katowice Dziś , które pomogą wam przetrwać ten trudny czas. Więcej dowiesz się z komunikatu w grupie.

Fot. pożaru OSP Szopienice. Poniżej – Policja Śląska.