Niewiele brakło, a pościg za rabusiami skończyłby się bardzo tragicznie.

Niewiele brakło, a pościg za rabusiami skończyłby się bardzo tragicznie.

15 kwietnia 2020 Wyłączono przez administrator

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

Policjanci drogówki w centrum Chorzowa prowadzili kontrolę przestrzegania zaleceń stanu epidemii. Znajdowali się na obszarze centrum przesiadkowego, kiedy podbiegł do nich pewien człowiek. Mówił, że przed chwilą na rynku doszło do próby zabójstwa.

Człowiek ten widział jak jakiś mężczyzna wyciągnął nóż, po czym ugodził nim drugiego mężczyznę. Policjanci ruszyli w kierunku miejsca zbrodni.

Tam zastali innych policjantów, którzy już się rannym zajęli. Ruszli w pościg za sprawcą. Jego rysopis podał świadek zajścia.

Jadąc ul. Kościuszki funkcjonariusze zauważyli podejrzanego mężczyznę. Nożownik został zatrzymany. Jest nim 18-letni mieszkaniec Bytomia.

Był on w grupie trzech osób, które weszły do sklepu znajdującego się w okolicach chorzowskiego rynku. Po chwili sklep opuściły, nie kupując niczego.

Jeden z klientów zauważył, że mężczyźni coś wynoszą. Zaalarmował właściciela.

Ten wybiegł ze sklepu. Do pościgu za złodziejami przyłączyły się dwie inne osoby.

Jednego ze złodziei udało im się pochwycić. Pochwycony wyciągnął nóż i ranił jednego ze ścigających.

18-latek trafił do aresztu. Za próbę zabójstwa grozi mu 25 lat więzienia. Jego kompani są poszukiwani.