
Ludzie – nie róbcie tego. W ten sposób niesiecie śmierć innym. Może też swoim najbliższym.
19 marca 2020Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***
Szykuje się kolejny piękny dzień. Nasz czytelnik napisał do nas o tym, co widział, przejeżdżając na rowerze przez Dolinę Trzech Stawów.
Ze zgrozą obserwował ludzkie mrowie. Całe rodziny, wraz z dziećmi i seniorami, postanowiły wybrać się na Muchowiec.
– Tłum ludzki był gęsty jak w Silesia City Center – opisuje nasz czytelnik. – Trasą rolkowo-rowerową ciężko było przejechać.
Jak dodaje, zajęte były m.in. wszystkie urządzenia znajdującej się na Trzech Stawach siłowni plenerowej. A to przecież w obecnych czasach jest igranie z losem.
Prezydenci śląskich miast ostrzegają, że korzystanie z placów zabaw czy właśnie siłowni plenerowych, może się bardzo źle skończyć.
Prezydent Katowic Marcin Krupa:
„Drodzy Mieszkańcy Katowic, w trosce o Państwa bezpieczeństwo, ze względu na zagrożenie epidemiczne, apeluję, by nie korzystać z placów zabaw oraz siłowni pod chmurką.
Rozpoczęliśmy akcję informacyjną na tego typu obiektach miejskich – pojawią się na nich informacje z prośbą o tymczasowe niekorzystanie z tej infrastruktury”.
Podobne zalecenie wydał prezydent Tychów Andrzej Dziuba. Place zabaw i inne obiekty rekreacyjne zostały pozamykane. Pojawiły się na nich ostrzeżenia, które część nieodpowiedzialnych osób zaczęła usuwać.
Tyski Zakład Usług Komunalnych:
„Prosimy nie zrywać ostrzeżeń (żółtych kartek) i taśm z placów zabaw i innych obiektów oznakowanych w ten sposób!
Umieściliśmy je tam w trosce o wasze zdrowie, w celu minimalizowania zasięgu infekcji (różnych) w tym trudnym czasie. Nawet jeśli nie dowierzacie w istnienie zagrożenia z tytułu koronawirusa, zauważcie, że służbę zdrowia mamy totalnie przeciążoną.
Niezależnie więc od patogenu wywołującego przeziębienie będzie wam trudniej niż zwykle, a czasem ekstremalnie trudno.
W niektórych miejscach musieliśmy umieścić ostrzeżenia i zabezpieczenia ponownie, bo zostały zerwane”.
COVID-19 u części osób wywołuje bardzo ciężkie zapalenie płuc, prowadzące do niewydolności oddechowej. Choroba jest najbardziej niebezpieczna dla osób starszych i z obniżoną odpornością.
We Włoszech codziennie na COVID-19 umiera kilkaset osób. Minister zdrowia przestrzega, że apogeum epidemii w Polsce dopiero nadciąga. Albo się uchronimy, albo będziemy płakać.
Na pewno – jeśli zlekceważymy to zagrożenie – będziemy musieli zmagać się z epidemią dłużej niż gdybyśmy przestrzegali zasad bezpieczeństwa. To zaś oznacza bankructwo wielu firm i w konsekwencji powrót bezrobocia.