Od sylwestrowych fajerwerków zapalił się dach. Ludzie przed płomieniami musieli uciec z budynku. Gasić trzeba było również zaparkowane w pobliżu samochody.

Od sylwestrowych fajerwerków zapalił się dach. Ludzie przed płomieniami musieli uciec z budynku. Gasić trzeba było również zaparkowane w pobliżu samochody.

1 stycznia 2020 Wyłączono przez administrator

Więcej – czytaj poniżej.
***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***
Nasza nowa usługa. Ogłoszenia. Całkowicie bezpłatne – dla każdego.
***

To będzie z pewnością niezapomniany początek Nowego Roku dla 13 mieszkańców kamienicy przy ul. Mickiewicza w Bytomiu. Tuż po północy zapalił się dach w ich budynku i resztę nocy musieli spędzić poza domem.

Pół godziny po północy do bytomskiej straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku, znajdującego się na styku ul. Mickiewicza i Grottgera. Na miejsce natychmiast udała się straż pożarna.

Z ogniem wałczyło 15 zastępów strażaków, którzy oprócz dachu musieli gasić także zaparkowane pod budynkiem samochody.

Ewakuowano 13 mieszkańców, którzy do swoich domów, mogli wejść dopiero po godzinie 7., kiedy ogień został już całkowicie dogaszony. Przyczyną pożaru mogły być fajerwerki.

Zdaniem świadków, przed pożarem grupa osób odpalała petardy, a niektóre z nich wpadły na budynek. Od petard zapalił się dach.

Na zdjęciu: bytomscy strażacy w akcji. Fot. KM PSP Bytom.