Niebezpieczne zachowanie kierowców w Katowicach. Kamera nagrała jak zajeżdżają drogę strażakom, jadącym na ratunek ludziom. W dodatku robią to na czerwonym!

Niebezpieczne zachowanie kierowców w Katowicach. Kamera nagrała jak zajeżdżają drogę strażakom, jadącym na ratunek ludziom. W dodatku robią to na czerwonym!

23 lipca 2019 Wyłączono przez administrator

***
Wszystkie nasze informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Regularnie tu zaglądaj – nie wszystko publikujemy na Facebooku.
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetla się więcej naszych facebookowych postów.
Pamiętaj! Komplet naszych artykułów i informacji tylko na WWW.
***

Byliśmy świadkami nieodpowiedzialnego zachowania kierowców. Kto ma na kogo uważać?

Przepisy mówią, że karetki, wozy strażackie, pogotowia gazowego czy policji, gdy jadą z włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi, mają bezwzględne pierwszeństwo.

Ci kierowcy uznali jednak, że to na nich strażacy powinni uważać. I to im strażacy mają ustąpić.

Nagranie zostało wykonane na skrzyżowaniu na Starej Ligocie, w pobliżu Lidla. Widać wyraźnie, że z ulicy podporządkowanej na skrzyżowanie wyjeżdżają dwa samochody, nic sobie nie robiąc z tego, że słychać nadjeżdżający wóz strażacki.

Widać, że samochody wjeżdżają na skrzyżowanie z ulicy podporządkowanej na główną dokładnie w tym samym momencie, gdy samochody na ulicy z pierwszeństwem przejazdu zjeżdżają w kierunku chodnika, by poszerzyć korytarz dla strażaków.

Jest to zachowanie nie tylko niezgodne z przepisami, lecz również niebezpieczne. Strażacy po to mają włączone sygnały dźwiękowe i świetlne, by jak najszybciej dotrzeć tam, gdzie są potrzebni.

Dodajmy, że w tym przypadku zachowanie kierowców było więcej niż nieodpowiedzialne. Auta z ulicy podporządkowanej wyjeżdżają na pomarańczowym i na czerwonym świetle. Czyli nie dość, że kierowcy zajeżdżają straży pożarnej drogę, to jeszcze czynią to wtedy, gdy bezwzględnie nie wolno im było wjechać na skrzyżowanie.

Czasami sekundy decydują o tym, że można uratować czyjeś życie. Tymczasem przez takich nieodpowiedzialnych kierowców dojazd do miejsca akcji ratunkowej trwa wolniej. Co oczywiście dotyczy nie tylko straży pożarnej, lecz również innych służb ratowniczych.

Link do nagrania: https://youtu.be/q2hMQApZA9c