Śląscy parlamentarzyści wszystkich ugrupowań. Musicie wystąpić razem. Gdy ten plan zostanie zrealizowany, Katowice omijać będą wszystkie pociągi międzynarodowe.
4 czerwca 2019
Plan ministra infrastruktury jest porażający. Do 2027 roku nasz kraj ma zostać objęty siecią kilku szybkich linii kolejowych. Pociągi będą mogły na nich rozwijać prędkość 250 km na godzinę.
Linie te, co zrozumiałe, mają przejąć połączenia międzynarodowe. Do tego momentu brzmi dobrze.
Potem jest już gorzej – połączenia te mają biec poza Katowicami. Obsługiwać je ma Węzeł Małopolsko-Śląski.
Ma to być stacja szybkiej kolei, znajdująca się gdzieś w polach pomiędzy Olkuszem a Dąbrową Górniczą. Co prawda jeszcze jej nie ma, ale wkrótce ma być zbudowana.
Pomysł ten spotkał się ze sprzeciwem zarówno prezydentów miast naszej aglomeracji. Wszyscy uważają zgodnie, że pomysł jest szkodliwy dla regionu.
Nie wiadomo też czy nie okaże się równie nieopłacalny dla samej kolei. W sytuacji, kiedy trzeba będzie jechać pod Olkusz, aby wsiąść do pociągu, lepiej będzie udać się do Pyrzowic i odlecieć samolotem. Albo w centrum Katowic wejść do międzynarodowego autokaru.
Kolej jest bardzo ważna dla Katowic i ich mieszkańców. To właśnie ona przyczyniła się w XIX wieku do błyskawicznego rozwoju miasta.
Na zdjęciu: na razie najszybszymi pociągami jeżdżącymi po polskich torach są włoskie pendolino.
***
Niektóre wcześniejsze publikacje – niżej (dot. tel.).
Inne informacje i artykuły: https://katowicedzis.pl/
Dla facebookowiczów utworzyliśmy grupę: https://www.facebook.com/groups/GrupaKatowiceDzis
Jej członkom wyświetlają się wszystkie nasze facebookowe posty.
