Z Katowic i o Katowicach. To, co najciekawsze i to, co najważniejsze. W jednym miejscu. Tutaj.
Były prezes NIK Marian Banaś ostrzega przed likwidacją kluczowych departamentów i osłabieniem roli Najwyższej Izby Kontroli. W liście do premiera Donalda Tuska alarmuje, że proponowane zmiany mogą doprowadzić do paraliżu instytucji stojącej na straży państwa.
Tuż przed zaprzysiężeniem Mariusza Haładyja na prezesa NIK pojawiło się zawiadomienie kwestionujące jego wybór. W tle sprawy jest przekazanie setek milionów złotych na Polski Holding Hotelowy i zarzut konfliktu interesów. Autorzy zawiadomienia podkreślają, że Marian Banaś nie ma z tym nic wspólnego – to inicjatywa spółdzielni Świetlik i Ruchu Świetlik.
Marian Banaś z przytupem opuszcza Najwyższą Izbę Kontroli. Jutro, 23 września, spotka się z obywatelami na pożegnalnym wiecu przed siedzibą NIK. W tle symboliczny plakat z Banasiem-szeryfem i pytania o przyszłość Izby pod kierownictwem Mariusza Haładaja.
Czy Szymon Hołownia szantażuje Donalda Tuska? W tle wybór nowego prezesa NIK i nazwisko Mariusza Haładyja – byłego współpracownika Mateusza Morawieckiego. Sprawdzamy kulisy politycznych rozgrywek, wątpliwości wokół finansowania kampanii Hołowni i nierozliczoną aferę GetBack.
Wiemy kogo o to zapytać. *** Pomińmy tu kandydaturę byłego posła PiS-u, Tadeusza Dziuby, gdyż nie on jest najciekawszym…