Wiceprezydent Katowic sprawdzał, jak to jest być wiekową osobą.

17 października 2025 Wyłączono przez administrator

Maciej Stachura w symulatorze starości. Wiemy – po co.

***

Każdy urzędnik powinien tego spróbować

Jak to jest mieć ograniczoną sprawność, słabszy wzrok, trudności ze słuchem i z poruszaniem się? Jak wygląda wizyta w urzędzie z perspektywy osoby starszej? Tego doświadczył wiceprezydent Katowic Maciej Stachura, który założył specjalny symulator starości. To nie była zabawa – raczej lekcja empatii i zrozumienia dla tych, którzy ze względu na wiek zmagają się z różnymi barierami, które dla młodszych osób zazwyczaj są niepojęte.

Doświadczyć starości, żeby zrozumieć seniorów

Symulator starości pozwala odczuć, jak funkcjonuje ciało osoby w zaawansowanym wieku. Specjalne obciążniki ograniczają ruch, gogle pogarszają widzenie, a słuchawki zniekształcają dźwięki. W takim wyposażeniu nawet proste zadania, jak wypełnienie formularza czy przejście po schodach, stają się ogromnym wyzwaniem.

Maciej Stachura przyznał, że doświadczenie to otwiera oczy: wypełnienie prostego dokumentu okazało się trudne, a codzienne czynności wymagają dużego wysiłku. – To pozwala poczuć, z jakimi ograniczeniami mierzą się osoby starsze i pokazuje, co możemy zmienić, by np. wizyta w urzędzie była dla nich łatwiejsza – podkreślił wiceprezydent.

Nie tylko empatia, ale też obowiązek

W Katowicach mieszka ponad 80 tysięcy osób powyżej 60. roku życia. Miasto od lat inwestuje w politykę senioralną – przeznaczono na nią już ponad pół miliarda złotych. Wśród realizowanych programów są m.in. „Złota rączka dla seniora”, „Srebrna książka” czy zajęcia sportowe w ramach programu „Fit Senior”.

Sekretarz miasta Monika Maniecka zwraca uwagę, że budowanie miasta przyjaznego osobom starszym to nie tylko modernizacja budynków, ale też szkolenie urzędników. – Chodzi o empatię i zrozumienie. Każdy mieszkaniec, który przekroczy próg urzędu, powinien czuć się objęty opieką – mówi.

Projekt, który uczy wrażliwości

Akcja, w której wziął udział wiceprezydent, jest częścią projektu „Poczuj, żeby zrozumieć” organizowanego przez Stowarzyszenie Mocni Razem i Fundację Quatronum. Jego celem jest zwiększenie świadomości społecznej na temat starzenia się i promowanie postaw wspierających seniorów. W symulatorze starości, w osoby w podeszym wieku, wcielali się już uczniowie katowickich szkół, inni urzędnicy, a także wojewoda śląski.

– Takie doświadczenia są kluczowe dla budowania empatii i dostosowywania przestrzeni publicznej do potrzeb osób starszych – tłumaczy Agnieszka Rzepecka, prezes Stowarzyszenia Mocni Razem.

Seniorzy to nie statystyka

Wraz z wiekiem wielu mieszkańców zmaga się z ograniczeniami, które zdrowym osobom trudno sobie wyobrazić. Drżenie rąk, bóle stawów, zaburzenia równowagi czy niedosłuch sprawiają, że nawet pójście do urzędu, sklepu czy na przystanek może być trudne. Dla samorządów to poważne wyzwanie, bo społeczeństwo się starzeje.

Dlatego projekty takie jak ten mają realny wymiar – uczą empatii, pomagają zrozumieć trudności dnia codziennego osób starych, przypominają o konieczności dostosowywania przestrzeni miejskiej i procedur administracyjnych do potrzeb seniorów.

Konferencja o starzeniu się społeczeństwa

Akcja z udziałem Macieja Stachury jest swoistą zapowiedzią III Śląskiej Konferencji „Poczuj, żeby zrozumieć – Transformacja pokoleń – od poznania do zrozumienia”, która odbędzie się 20 października w Muzeum Śląskim. Będzie to okazja do wymiany doświadczeń i refleksji nad tym, jak tworzyć społeczeństwo solidarne międzypokoleniowo.

W wydarzeniu wezmą udział przedstawiciele samorządów, instytucji publicznych i organizacji społecznych. Ich wspólnym celem będzie znalezienie sposobów na to, by seniorzy nie czuli się wykluczeni – ani w przestrzeni miejskiej, ani w kontaktach z urzędami.

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.