Setki milionów złotych za sprzęt dla kopalni.

14 października 2025 Wyłączono przez administrator

Zadaliśmy ważne pytania. Odpowiedzi się nie mniej istotne – w tle gigantyczne pieniądze.

***

Mija rok. Południowy Koncern Węglowy 31 października rok temu podpisał umowę na dostawę kompleksu ścianowego dla kopalni Janina.

Koszt gigantyczny. 430 milionów złotych. Te pieniądze nawet jak na kwoty, które “chodzą” w górnictwie, są wyjątkowe.

Południowy Koncern Węglowy z Jaworzna inwestuje 430 milionów złotych

Wyjątkowo ambitne było też zadanie, którego podjęło się konsorcjum firm z liderem w postaci Becker-Warkop. W skład konsorcjum wchodziły również firmy Grenevia, Hydrotech i Elgór-Hansen.

Nowy kombajn ścianowy i 175 sekcji obudowy zmechanizowanej

Chodziło bowiem o dostawę nowego kombajnu ścianowego i aż 175 sekcji obudowy zmechanizowanej. Co więcej chodziło o rzadkie w polskich kopalniach rozwiązanie. Całe to urządzenie ma być sterowane w sposób elektrohydrauliczny.

Ambitne wyzwanie, które powierzono wspomnianym firmom polegało również na tym, że te nowe urządzenie – kombajn i 175 sekcji – miały być dostarczone w ciągu roku.

Rok to 12 miesięcy. Zwykle 365 dni. Czasem 366, gdy rok jest przestępny. Takim był miniony.

Tak czy inaczej, rok od podpisania umowy mija. Można odliczać dni.

Czy dostawy do PKW Janina realizowane są zgodnie z harmonogramem?

Jak więc jest z realizacją kontraktu wartego tak znaczące pieniądze?

Oczywiście nie omieszkaliśmy zapytać. 9 września przesłaliśmy prośbę o protokół z przeprowadzonego testu kompatybilności dostarczanych sukcesywnie urządzeń. Zadaliśmy dodatkowe pytanie o zakres dostaw.

Co już trafiło do Południowego Koncernu Węglowego?

Najważniejszym (naszym zdaniem) pytaniem było to o stan aktualny dostaw. Chcieliśmy wiedzieć, czy zwycięzca przetargu radzi sobie z zadaniem.

“W związku z upływem terminu I etapu w październiku br. proszę o przesłanie aktualnej, kompletnej listy już dostarczonych elementów, w formie czytelnego wykazu obejmującego: całość dostarczonych zespołów, podzespołów, elementów, urządzeń, części, aparatów. Proszę też o informację czy ta lista obejmuje całość dostarczonych przedmiotów czy nie obejmuje. Jeśli nie obejmuje to co jeszcze dostarczono?” – pytaliśmy.

Odpowiedzi dostaliśmy 20 września. PKW zadeklarował możliwość przesłania protokołu. Będziemy go analizować. Otrzymaliśmy także fragment umowy, z której wynika, jakie elementy zamówienia mają trafić do PKW w ramach pierwszego etapu realizacji umowy.

Becker-Warkop liderem konsorcjum realizującego kontrakt

Przesłano nam informację o już dostarczonych elementach. To była lista według stanu na 10 września. A na niej: stacje filtracyjna i filtracyjno-uzdatniająca, jednostki transportowe do transportu obudowy zmechanizowanej, zespół pomp, kruszarka, stacja transformatorowa i szereg innych urządzeń. Nie było wśród nich np. 175 sekcji.

Sekcje znalazły się wśród dostaw rozpoczętych. Było ich wymienionych: 37 kompletów plus 6 stropnic.

Czas ucieka, a wartość kontraktu ogromna

Trochę to niepokojące, gdyż czas biegnie. Czy dostawca radzi sobie z wykonaniem zadania? Czy zdąży? To są ważne pytania, gdyż chodzi o ogromne pieniądze. Czekamy na opinię PKW w tym zakresie.

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.