Gigantyczna dziura w budżecie NFZ.

10 października 2025 Wyłączono przez administrator

Na Śląsku i Mazowszu może zabraknąć pieniędzy na leczenie.

***

Zgodnie z najnowszymi informacjami Polskiej Agencji Prasowej, w tegorocznym budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia brakuje aż 14 miliardów złotych. Potężna luka finansowa zagraża realizacji kontraktów i rozliczeniu tzw. nadwykonań. Najczarniejszy scenariusz dotyczy pacjentów w województwach śląskim i mazowieckim, gdzie pod koniec roku może zabraknąć środków na kluczowe świadczenia medyczne.

14 miliardów złotych luki w NFZ. Skąd ten deficyt?

Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, powołując się na źródła w centrali NFZ, szacowany deficyt w tegorocznym budżecie Funduszu wynosi około 14 mld zł. To kwota niezbędna do pełnego zabezpieczenia dostępu do świadczeń w bieżącym roku. W tej sumie mieszczą się niezapłacone nadwykonania z drugiego i trzeciego kwartału 2025 roku, a także prognozy dotyczące ostatniego kwartału. Problem dotyczy głównie świadczeń nielimitowanych oraz kosztów leków w programach lekowych i chemioterapii.

Przedstawiciele Funduszu, cytowani przez PAP, wskazują, że do rosnących obciążeń przyczynia się m.in. tzw. ustawa podwyżkowa, która tylko w tym roku wygenerowała koszty na poziomie ponad 50 mld zł, co stanowi ponad jedną czwartą całego budżetu NFZ. Mimo sygnalizowania problemu od wielu miesięcy, utrzymanie obecnego poziomu finansowania bez dodatkowych środków z budżetu państwa staje się niemożliwe.

Śląsk i Mazowsze w najtrudniejszej sytuacji. Czy dojdzie do cięcia kontraktów?

Najbardziej alarmująca sytuacja panuje w województwach śląskim i mazowieckim. To właśnie tam, według informacji PAP, może wystąpić problem z finansowaniem świadczeń zakontraktowanych na listopad i grudzień. Oba regiony, ze względu na dużą liczbę wysokospecjalistycznych ośrodków medycznych oraz znaczną migrację pacjentów z innych części kraju, znajdują się pod największą presją finansową.

Rozmówca PAP z centrali NFZ podkreśla, że „scenariusz, w którym Śląsk i Mazowsze będą zmuszone do redukcji części kontraktów na dwa ostatnie miesiące tego roku, leży na stole”. Taka redukcja miałaby jednak nie obejmować kluczowych obszarów, takich jak onkologia, świadczenia dla dzieci czy ryczałt szpitalny.

Rząd uspokaja, minister finansów obiecuje pieniądze. Czy to wystarczy?

W odpowiedzi na niepokojące doniesienia, Minister Finansów Andrzej Domański zapewnił, że „na leczenie pacjentów w Polsce środków nie zabraknie”. Poinformował, że jeszcze w tym roku do NFZ trafią dodatkowe kwoty, choć nie sprecyzował ich wysokości. Trwają intensywne rozmowy między resortem finansów a Ministerstwem Zdrowia, a ostateczne decyzje dotyczące podziału rezerw budżetowych mają zapaść do 15 października.

Mimo tych zapewnień, brak konkretów budzi niepokój w środowisku medycznym. Czasu jest coraz mniej, a bez szybkiej i zdecydowanej interwencji rządu, pacjenci z dwóch ważnych regionów Polski mogą odczuć skutki finansowego kryzysu w ochronie zdrowia.

***

Zapraszamy was na stronę iboma.media. Tylko ciekawe i ważne treści.